Rośnie wartość polskich inwestycji bezpośrednich za granicą

Z danych UNCTAD wynika, że polskie inwestycje bezpośrednie za granicą w 2023 r. wyniosły 10,4 mld USD. Jest to wzrost o 64 proc. w stosunku do roku poprzedniego i o 228 proc. względem 2021 r. Tym samym stosunek polskich inwestycji bezpośrednich za granicą do bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) ulokowanych w Polsce wyniósł 36 proc., co jest trzecim najwyższym wynikiem w historii (po 2010 r. i 2016 r.) – napisał Dominik Kopiński w Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego, nr 28/2024.

Zdaniem eksperta próg 10 mld USD polskie inwestycje bezpośrednie za granicą przekroczyły wcześniej tylko raz (w 2016 r.).

Jak zaznacza Kopiński, przy względnie stałych wartościach napływów BIZ do Polski w ostatnich trzech latach może to sugerować rosnące umiędzynarodowienie polskich firm. Skumulowany kapitał zainwestowany przez polskie firmy za granicą wzrósł o 29 proc. do ponad 38 mld USD. Analiza struktury polskich inwestycji bezpośrednich za granicą na podstawie danych bilansu płatniczego NBP pokazuje, że dominującą formą transakcji w 2023 r. były instrumenty dłużne. 

W opinii eksperta Polskiego Instytutu Ekonomicznego jest to istotna zmiana w stosunku do 2022 r., w którym dominowały reinwestycje zysków wypracowanych przez polskie spółki działające na rynkach zagranicznych (stanowiły one 89 proc. wartości netto transakcji z tytułu polskich inwestycji bezpośrednich za granicą). Z kwoty 10,4 mld USD opublikowanej przez UNCTAD zaledwie 202 mln USD to aktywa nabyte przez polskie podmioty w wyniku fuzji lub przejęć. Z kolei ogłoszone w 2023 r. projekty greenfield, czyli tzw. inwestycje „od zera”, sumują się do 2,36 mld USD. Jest to o 2,6 proc. więcej niż przed rokiem, ale o 27 proc. mniej niż w 2021 r.

Z kolei, z bazy danych fDi Markets wynika – pisze dalej Dominik Kopiński - że w 2023 r. 63 polskie firmy ogłosiły łącznie 81 projektów typu greenfield, głównie poza Unią Europejską. Najwięcej polskich inwestycji zostało ogłoszonych w USA (594 mln USD), Czarnogórze (468 mln USD), Jordanii (414 mln USD), Rumunii (216 mln USD) i Kazachstanie (100 mln USD). Tym samym pod względem sektorowym dominują inwestycje w sektorze OZE (42 proc. łącznych wydatków kapitałowych) – podkreśla ekspert. 

Co ciekawe – pisze dalej Kopiński: - w tym obszarze prym wiodą dwie polskie spółki: Respect Energy (499 mln USD; OZE w Czarnogórze – produkcja amoniaku i wodoru, elektrownia wiatrowa, solarna, magazynowanie energii i Estonii – morska farma wiatrowa) oraz Hynfra (414 mln USD; fabryka zielonego amoniaku w Jordanii). 

- Niemal 35 proc. ogłoszonych inwestycji ma charakter przemysłowy, zaś 20 proc. dotyczy energii elektrycznej – stwierdza na zakończenie Dominik Kopiński.
 

Skomentuj artykuł: