Mimo wysokiej inflacji oraz rosnących kosztów gabinety stomatologiczne, kosmetyczne, kliniki weterynaryjne czy medycyny estetycznej nie planują redukcji ani zmniejszania liczby zabiegów. Czy to oznacza, że nie oszczędzamy na poprawie zdrowia i wyglądu?
Elastyczny rynek
– Z pewnością potwierdza to trend także obecny na świecie, że chętnie płacimy za poprawę samopoczucia
Aż 88 proc. klinik umożliwi płatności odroczone lub w systemach ratalnych – wynika z badania przeprowadzonego wśród właścicieli i zarządzających klinikami i gabinetami w całej Polsce.
Z ankiety przeprowadzonej z właścicielami lub prezesami / prezeskami w ponad 500 klinikach, z którymi współpracuje firma LM PAY SA, wynika, że 90 proc. klinik nie planuje redukcji etatów ani zmniejszenia liczby wykonywania zabiegów (80 proc.). Jedynie 24 proc. badanych przyznało, że odnotowało w 2023 r. mniejszy odsetek klientów.
– Te dane potwierdzają, że rynek usług medycznych należy do najbardziej stabilnych. Ale to potwierdza także ogólnoświatowy trend, że płacimy chętnie i nawet jesteśmy w stanie płacić dużo za ten rodzaj usług, które poprawiają nam samopoczucie, wpływają na nasze zadowolenie z życia. To samo obserwujemy w korzystaniu z płatności odroczonych właśnie na rynku usług medycznych
Jak podkreśla, jest jeszcze spore pole manewru i możliwości wykorzystania – nie tylko rozwiązań technologicznych związanych z płatnościami odroczonymi – ale i w zakresie planów leczenia czy usług dodatkowych dla pacjentów i klientów klinik i gabinetów.
– Zaskoczeniem może być to, że 81 proc. spośród ankietowanych potwierdza, że nie prowadzi płatnych konsultacji online. To samo jest w przypadku zatrudnienia koordynatora czy opiekuna pacjenta (81 proc. nie planuje tego). Być może to właśnie może przejąć podmiot zewnętrzny, być może to dopiero przed klinikami. Widzę zasadniczą zmianę w skalowaniu biznesu w przypadku tych klinik, które mają plany leczenia oraz właśnie sprawnie zorganizowany model koordynatora leczenia
Za to kliniki oswoiły się już z płatnościami odroczonymi i w systemach ratalnych czy rozwiązaniami technologicznymi. Taki rodzaj finansowania polega na tym, że decydując się na zabieg czy usługę, wystarczy podać kilka danych, a płatność następuje dopiero za miesiąc albo ratalnie.
- Technologia to dziś najlepsza droga do serc młodego pokolenia konsumentów, pacjentów, odbiorców korzystających z przeróżnych usług od stomatologii przez dietetykę, medycynę estetyczną po wizyty u weterynarza z psem czy kotem. Na świecie to przede wszystkim właściciele klinik zgłaszają się po nowe wygodne formy płatności, szukając sposobów, żeby poprawiać obsługę pacjenta
Wśród klinik i gabinetów, w których przeprowadzono badanie metodą indywidualnych ankiet przeprowadzonych przez menedżerów regionalnych LM PAY SA z szefami klinik w całej Polsce, 30 proc. stanowią gabinety stomatologiczne, 30 proc. – oferujące zabiegi kosmetyczne, 10 proc. – to kliniki medycyny estetycznej, 5 proc. – weterynaria, pozostałe to ortopedia, optyka czy okulistyka. Na ankietę odpowiedziały 503 dyrektorów klinik. 89 proc. z nich przyznało, że nie ma kontraktu z NFZ. 45 proc. nie planuje zwiększenia wydatków na promocję swoich usług. Zaledwie 16 proc. planuje zatrudnienie lekarzy z Ukrainy, aż 72 proc. nie zamierza tego robić.