„Diuna: część druga” pojawia się właśnie w kinach na całym świecie. Oczekuje się, że film ten da bardzo potrzebny impuls finansowy dla box office'u i operatorów kin w 2024 roku.
Warner Bros. przewiduje ostrożnie debiut „Diuny: części drugiej” na 65 milionów USD. W tym roku nie było żadnych większych hitów kinowych, co doprowadziło do krajowego box office'u w wysokości 866,4 miliona dolarów do minionej niedzieli, (prawie 18% spadek w porównaniu z tym samym okresem w 2023 roku).
Operatorzy kin mają jednak nadzieję, że „Diuna: część druga” która właśnie wchodzi do kin, będzie bardzo potrzebną oazą pośród posuchy hitów kinowych.
Do tej pory w 2024 roku żaden film nie wygenerował więcej niż 100 milionów dolarów wpływów. Podczas gdy niespodziewane hity, takie jak „Anyone But You” obok „Wredne dziewczyny” i „Bob Marley: Jedna miłość” pomogły co prawda zapełnić kina, box office miał najlepsze chwile podczas zeszłorocznych wakacji.
W ubiegłym roku pierwszy kwartał „był napędzany” przez 263 miliony USD ze sprzedaży biletów „Avatar: Droga wody”, który trafił do kin jeszcze w grudniu poprzedniego roku. Podobnym hitem z ponad 200 milionów USD wpływów okazał się „Spider-Man: Bez drogi do domu”.
Podczas gdy Warner Bros. przewiduje ostrożnie debiut na poziomie 65 milionów USD, analitycy box office przewidują zarobek między 70 a 80 milionami dolarów, zwłaszcza że kinomani prawdopodobnie będą skłaniać się ku pokazom wielkoformatowym premium, które są droższe niż zwykłe bilety.
Obsada filmu od tygodni intensywnie promuje film, biorąc udział w wydarzeniach medialnych, wywiadach wideo i pojawiając się w programach telewizyjnych. Obok weteranów branży, takich jak Christopher Walken, Stellan Skarsgard, Javier Bardem, Josh Brolin i Dave Bautista, w „Diunie: części drugiej” występują cztery największe młode gwiazdy Hollywood: Zendaya, Timothée Chalamet, Florence Pugh i Austin Butler.
