Po chwilowym, jesiennym zastoju w rodzimej turystyce wreszcie widać ruch. Bożonarodzeniowe i sylwestrowe rezerwacje rosną z dnia na dzień. - W październiku odnotowaliśmy cztery razy więcej rezerwacji niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku – mówi Tomasz Zaniewski, wiceprezes serwisu Nocowanie.pl. Biorąc pod uwagę fakt, że Polacy decyzję o wyjeździe podejmują teraz na ostatnią chwilę, branża ma podstawy by być dobrej myśli. Szczególnie właściciele obiektów w górach, które niezmiennie najchętniej wybieramy zimą.
Polska branża turystyczna ma powody do optymizmu – wynika z danych zebranych przez Nocowanie.pl, największy polski portal noclegowy.
- Liczba zimowych rezerwacji zaczęła szybko rosnąć. Choć do końca miesiąca zostało jeszcze kilka dni, to już teraz rezerwacji dokonanych w październiku na okres świąteczno-noworoczny mamy cztery razy więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego rok
Powody do zadowolenia mają przede wszystkim właściciele obiektów noclegowych zlokalizowanych w Zakopanem, Wiśle i Bukowinie Tatrzańskiej, bo to one zajmują podium w kategorii najczęściej wybieranych miejscowości. Tuż za nimi lokuje się coraz bardziej popularna Krynica Zdrój, która jest przy okazji nieco tańsza niż pierwsza trójka. Średnio za osobę za noc rezerwujący płacą w Krynicy w okresie świąteczno-noworocznym 89 złotych za noc. Tymczasem w Wiśle i Bukowinie Tatrzańskiej trzeba się liczyć ze średnim wydatkiem 92-96 złotych za nocleg dla jednej osoby. Drożej jest w stolicy Tatr, gdzie średni koszt noclegu wynosi 117 złotych. Więcej pieniędzy turyści zostawiają w Karpaczu (średnio 127 złotych), Białce Tatrzańskiej (137 złotych) czy Poroninie (144 złote).
Jak wynika z danych serwisu, wyjedziemy rodzinnie lub z przyjaciółmi, bo średnia liczba gości, dla których dokonano rezerwacji na okres świąteczny lub w okolicach sylwestra wynosi 5 osób. Będą to wyjazdy krótkie, bo średnia długość rezerwacji wynosi 3,28 doby.
Średnia wartość dokonanych rezerwacji wynosi 1 780,56 złotych, ale nie każdy wyjazd będzie wiązał się z takim samym wydatkiem.
- Szukający tańszych ofert znajdą w naszym serwisie propozycje korzystniejsze cenowo, ale też te znacznie droższe. Wszystko zależy od standardu i rodzaju obiektu czy dodatkowych świąteczno-noworocznych atrakcji przygotowanych przez właścicieli obiektów. Rodzinna Wigilia z góralską muzyką w tle, albo sylwester w atrakcyjnej oprawie mogą wiązać się z kosztem nawet tysiąca złotych za osobę za noc lub wyższym – tłumaczy Zaniewski.
A co z feriami? Dużego ruchu jeszcze nie widać, ale jak podkreślają eksperci – za wcześnie na precyzyjne prognozy, bo od pewnego czasu Polacy odkładają rezerwacje na ostatnią chwilę. Potwierdza to również ankieta przeprowadzona przez Nocowanie.pl wśród użytkowników serwisu. Na pytanie o to, kiedy planują wyjechać zimą, 18,1% ankietowanych odpowiedziało, że w okresie noworocznym, 17,5% wskazało na ferie, a aż 26,6% respondentów planuje dokonać wyboru terminu zimowego wyjazdu spontanicznie.