Składowisko niebezpiecznych odpadów w Przylepie zostanie zlikwidowane

Niebezpieczne odpady, znajdujące się na terenie hali magazynowej w Przylepie (gm. Zielona Góra), zostaną zlikwidowane dzięki kompleksowemu wsparciu ze strony Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚIGW). Na ten cel przeznaczone zostanie 43 mln zł, co stanowi 100% kosztów kwalifikowanych przedsięwzięcia. W siedzibie resortu została podpisana umowa na dofinansowanie. 

Podczas likwidacji składowiska w Przylepie zostanie usunięte ok. 4 tys. ton odpadów niebezpiecznych, zgromadzonych przez Awinion Sp. z o.o. Zadanie to jest traktowane priorytetowo, ponieważ w pobliżu tego terenu zlokalizowane jest ujęcie wody składające się z kilku studni zasilanych wodami podziemnymi. Ewentualne wypłynięcie substancji niebezpiecznych i jej przedostanie się do pobliskich studni głębinowych mogłoby spowodować zanieczyszczenie Głównego Zbiornika Wód Podziemnych nr 150, który zasila miasto Zieloną Górę i okoliczne gminy. Zagrożenie to wzrosło po pożarze z 22 lipca 2023 r., dlatego miasto wystąpiło do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o zgodę na likwidację składowiska w trybie zamówienia z wolnej ręki. Realizacja przedsięwzięcia potrwa osiem miesięcy i zakończy się 20 kwietnia 2024 r. Usunięciem pozostałych na pogorzelisku odpadów zajmie się firma PROMAROL-PLUS Sp. z o.o.
Likwidacja nielegalnego składowiska w Przylepie obejmie: wydobycie odpadów z pogorzeliska, przygotowanie wstępnych badań, przygotowanie odpadów do transportu, transport, a następnie unieszkodliwienie odpadów np. w procesie ich termicznego przekształcenia. W ramach środków z NFOŚiGW sfinansowany zostanie także zakup specjalistycznych opakowań oraz beczek stalowych do prawidłowego i bezpiecznego zabezpieczenia transportu wydobytych odpadów.
- Dzisiaj płacimy za błędy starosty sprzed połączenia miasta z gminą, bo zgoda na składowanie odpadów w tym miejscu nie powinna być nigdy wydana. Na szczęście - dzięki wsparciu rządu - to nie mieszkańcy Zielonej Góry poniosą największe koszty likwidacji składowiska i skutków pożaru - zaznaczył prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki.
- Dzięki znaczącemu dofinansowaniu oraz wspólnym i szybkim działaniom, przyśpieszony zostanie proces usuwania niebezpiecznych toksycznych odpadów. Zmniejszenie wpływu porzuconych odpadów niebezpiecznych na środowisko nastąpi również poprzez realizację innych przedsięwzięć finansowanych ze środków NFOŚiGW polegających na budowie instalacji termicznego zagospodarowania odpadów – podsumował wiceprezes NFOŚiGW Dominik Bąk.

Skomentuj artykuł: