Ari Epstein, dyrektor generalny Światowego Centrum Diamentów w Antwerpii (AWDC), niespodziewanie zrezygnował w czwartek z pełnionej funkcji – poinformowała agencja Reuters. Belgijskie media spekulują, że przyczyną tej decyzji są trwające sankcje na rosyjskie diamenty.
Epstein, który pełnił swoją funkcję przez 13 lat, nie podał informacji o przyczynach swojego odejścia. ADWC nie poinformowało, kto zastąpi go na stanowisku dyrektora generalnego.
W opinii belgijskiej gazety finansowej "De Tijd", przyczyną rezygnacji Epsteina był konflikt między sektorem diamentowym a belgijskim rządem, związany z rosyjskimi sankcjami.
Unia Europejska wprowadziła od 1 stycznia br. bezpośredni zakaz importu nieprzemysłowych diamentów naturalnych i syntetycznych oraz biżuterii diamentowej z Rosji. Sankcje te objęły spółkę Alrosa i jej dyrektora generalnego Pawła Aleksiejewicza Mariniczewa. Alrosa jest największą firmą wydobywającą diamenty na świecie. Należy do Rosji i odpowiada za ponad 90 proc. całej rosyjskiej produkcji diamentów.
Od 1 marca br. stopniowo wprowadzany jest zakaz pośredniego importu rosyjskich diamentów, które poddaje się obróbce, m.in. cięcia i szlifowania, w państwach trzecich, w tym biżuterii zawierającej diamenty pochodzące z Rosji. W pełni będzie on obowiązywał od 1 września br.
Diamenty są ważnym źródłem dochodów Rosji: w 2021 r., na rok przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę na pełną skalę, kraj ten wyeksportował surowiec diamentowy o wartości około 4 mld dolarów (3,77 mld euro). Głównym celem była Belgia, gdzie w Antwerpii znajduje się centrum handlu diamentami o prawie 500-letniej historii.
Szacuje się, że 84 proc. światowego surowca diamentowego i 50 proc. wypolerowanego diamentu przechodzi przez Antwerpię, co czyni miasto kluczowym filarem światowego handlu tego surowca.
