Francja: Wiek emerytalny zostaje albo strajk!

Nawet najbardziej umiarkowane związki zawodowe opowiedziały się za wyjściem na francuskie ulice w ramach strajku, jeśli prezydent Emmanuel Macron dochowa swojej obietnicy podniesienia minimalnego wieku emerytalnego powyżej 62 roku życia – podała dzisiaj agencja Bloomberga.

Premier Elisabeth Borne ma we wtorek późnym popołudniem zaprezentować plan "przewrotu" we francuskim systemie emerytalnym, co może – w ocenie Bloomberga – spowodować masowe protesty, które mają potencjał, aby "jeszcze bardziej osłabić (francuską) gospodarkę, której już grozi recesja".

W październiku 2022 r. prezydent Macron zapowiadał, że "od lata 2023 r. będziemy musieli przesuwać ustawowy wiek o cztery miesiące rocznie", co oznacza, że ustawowy wiek emerytalny podniesiony do 65 lat zostanie osiągnięty w 2031 r. Obecny wiek przechodzenia na emeryturę we Francji to 62 lata.

Zdaniem rządu, proponowane zmiany są kluczowe dla zwiększenia stosunkowo niskich wskaźników zatrudnienia wśród seniorów i uniknięcia trwałych deficytów w systemie finansowanym ze składek pracowników.

Prezydent Macron już wcześniej przełożył datę prezentacji reform z grudnia, aby uniknąć strajków związków zawodowych w okresie bożonarodzeniowym i dać swoim ministrom więcej czasu na próbę przekonania przedstawicieli związków do zmian – podał Bloomberg.

Związki sprzeciwiają się nawet najmniejszemu podniesieniu minimalnego wieku emerytalnego, twierdząc, że ucierpieliby na tym najmniej wykwalifikowani pracownicy oraz ci o najniższych zarobkach, którzy rozpoczęli pracę zawodową wcześniej w trakcie swojego życia i w wieku 62 lat już wpłacali pieniądze do systemu dłużej niż ich bogatsi równolatkowie.

Zgodnie z badaniem przeprowadzonym 4 stycznia na grupie 1005 mieszkańców Francji przez francuską sondażownię Elabe 47 proc. pytanych chce, aby minimalny wiek emerytury nie został zmieniony, a 25 proc. uważa, że powinien być nawet obniżony.

Kolejne rządy we Francji bezskutecznie próbują wprowadzić w życie reformę emerytalna, której sprzeciwiają się związki zawodowe. Każda próba przeforsowania zmian wywołuje gwałtowne manifestacje uliczne w kraju. 

Źródło

Skomentuj artykuł: