Czy Chiny "wymyślą się na nowo"? MFW wskazuje Pekinowi kierunki

Chiny muszą "wymyślić się na nowo" poprzez przyjęcie nowej polityki gospodarczej w celu rozwiązania kryzysu na rynku mieszkaniowym oraz wsparcia krajowej konsumpcji i produktywności, powiedziała dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kristalina Georgiewa. Chiński rynek nieruchomości - stanowiący ok. 30 proc. chińskiego PKB - stoi w obliczu poważnego kryzysu, który może trwać przez długie lata.

"Chiny stoją na rozdrożu - polegać na polityce, która działała w przeszłości lub wymyślić się na nowo, aby mieć nową erę wysokiej jakości wzrostu"

 - powiedziała Georgiewa na spotkaniu z najwyższymi chińskimi urzędnikami i dyrektorami globalnych firm. .

Urzędnicy przemawiający na otwarciu China Development Forum wyrazili przekonanie, że Chiny osiągną swoje cele gospodarcze, w tym cel 5-procentowego wzrostu w tym roku, i obiecali dalsze wsparcie dla firm działających w strategicznie ważnych sektorach, obszarze - który chiński prezydent Xi Jinping nazwał "nowymi siłami produkcyjnymi". Zobowiązania te są jednak dalekie od szeroko zakrojonych zmian proponowanych przez MFW.

Dyrektor Funduszu zasugerowała w szczególności, że zgodnie z analizami globalnej organizacji, jeśli Chiny przyjmą politykę skoncentrowaną na konsumentach, mogą zwiększyć PKB o 3,5 biliona dolarów w ciągu najbliższych 15 lat. Wzrost ten odpowiada dwukrotnemu wzrostowi gospodarki Korei Południowej.

Jednak aby osiągnąć ten cel, Chiny będą musiały podjąć "zdecydowane" kroki w celu ukończenia osiedli mieszkaniowych pozostawionych niedokończonych przez upadłe firmy budowlane i zmniejszenia ryzyka związanego z nagromadzonym długiem samorządowym - powiedziała szefowa MFW.

"Kluczową cechą wysokiej jakości wzrostu musi być większa zależność od konsumpcji krajowej"

 - powiedziała Georgiewa. "Aby to osiągnąć, należy wzmocnić siłę nabywczą Chińczyków".

Inni ekonomiści również sugerowali przejście Chin na model wzrostu oparty na konsumpcji krajowej. Jednak uwagi prezes MFW mają szczególną wagę, ponieważ pojawiły się na początku specjalnej dwudniowej sesji, podczas której Pekin próbuje przekazać światu wiadomość, że Chiny są otwarte na zagraniczny biznes.

Przepływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Chin skurczył się o 20 procent w pierwszych dwóch miesiącach roku, jak pokazały dane, a urzędnicy zwiększają wysiłki w celu przyciągnięcia inwestorów w czasie, gdy wiele krajów, na czele z USA, próbuje wyciąć Chiny z globalnych łańcuchów dostaw swoich firm.

W 2023 r. bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Chinach zmniejszyły się o 8%, odzwierciedlając chwiejne ożywienie gospodarcze i napięcia w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi.

W China Development Forum wziął udział dyrektor generalny Apple Tim Cook, który powiedział chińskiemu państwowemu nadawcy CGTN, że miał "doskonałe" spotkanie z chińskim premierem Li Qiangiem. Cook wspomniał również, że Apple Vision Pro trafi na chiński rynek w ciągu roku i że Apple będzie nadal zwiększać swoje inwestycje w badania i rozwój w Chinach. "Myślę, że Chiny naprawdę się otwierają" - powiedział Cook w wywiadzie dla CGTN.

Stephan von Schuckmann, członek zarządu i dyrektor wykonawczy ZF Group, który nadzoruje operacje związane z akumulatorami dostawcy samochodów, powiedział, że jego firma pozostaje zaangażowana w Chinach, które są światowym liderem w sprzedaży i produkcji samochodów elektrycznych. 

"Wszelkie doniesienia i szum medialny dotyczące wychodzenia z łańcucha dostaw nas nie dotyczą" - powiedział w oświadczeniach opublikowanych przez CGTN. "Zainwestowaliśmy. Jesteśmy tutaj, aby pozostać".

Ponad 100 zagranicznych dyrektorów i inwestorów wzięło udział w China Development Forum i serii mniejszych spotkań za zamkniętymi drzwiami z chińskimi urzędnikami.

W zeszłym tygodniu chiński rząd ogłosił środki mające na celu ponowne przyciągnięcie inwestycji zagranicznych, w tym kilka programów pilotażowych zachęcających do inwestycji w naukę i technologię.

Inni urzędnicy podkreślili zaangażowanie Xi w zwiększenie inwestycji w "nowe siły produkcyjne", które według chińskich urzędników obejmują połączone w sieć pojazdy elektryczne, technologie lotów kosmicznych i rozwój najnowocześniejszych leków.

Jednym z najważniejszych problemów gospodarczych Chin jest kryzys zadłużenia, z którym borykają się niektórzy główni deweloperzy, w szczególności Evergrande. Olbrzymi dług spółki, który przekracza 300 miliardów dolarów, wzbudza obawy co do jej zdolności do spłaty zobowiązań, co powoduje efekty kaskadowe na chińskim i globalnym rynku. Chiński rząd wprowadził surowe przepisy znane jako polityka "Trzech Czerwonych Linii", aby ograniczyć nadmierne zadłużanie deweloperów. Ta polityka sprawia, że deweloperzy z wysokim poziomem zadłużenia są zmuszeni do redukcji długu, co z kolei powoduje spowolnienie aktywności budowlanej.

Pomimo działań mających na celu ochłodzenie rynku, dostępność mieszkań nadal jest poważnym problemem w Chinach. Wysokie ceny nieruchomości w głównych miastach utrudniają zakup mieszkań wielu osobom, w szczególności młodszemu pokoleniu.

Sektor nieruchomości w Chinach stanowi aż 30 proc. PKB. Spowolnienie w tym sektorze, w połączeniu z innymi wyzwaniami gospodarczymi, takimi jak skutki pandemii COVID-19 i spowolnienie sektora przemysłowego, wzbudza obawy o ogólny stan chińskiej gospodarki. Wstrzymanie budowy niektórych projektów z powodu trudności finansowych deweloperów doprowadziło do niepokojów społecznych, w których nabywcy domów protestują i domagają się zwrotu pieniędzy lub ukończenia ich nieruchomości.

Tagi

Skomentuj artykuł: