Awaryjne zapasy ropy w Ameryce spadły do najniższego poziomu od 40 lat. Według banku Goldman Sachs kurcząca się Strategiczna Rezerwa Ropy Naftowej (SRRN) ogranicza zdolność Waszyngtonu do ochrony konsumentów przed skutkami agresywnych cięć dostaw przez Arabię Saudyjską i OPEC.
„W tym momencie polityka energetyczna USA ma mniej dźwigni w swoim zestawie narzędzi politycznych” - powiedział w wywiadzie telefonicznym dla CNN Daan Struyven, szef działu badań nad ropą naftową w Goldman Sachs.
Ceny ropy pozostaną wysokie
To jeden z powodów, dla których Goldman Sachs spodziewa się, że ceny ropy pozostaną wysokie, średnio 100 USD za baryłkę o tej porze w przyszłym roku. Trzycyfrowa cena ropy podniosłaby i tak już wysokie ceny na stacjach, pogarszając inflację i potencjalnie wpływając na wyścig o Biały Dom w 2024 roku.
Aby złagodzić skutki wojny na Ukrainie, administracja Bidena uwolniła ogromne ilości ropy z SRRN, podziemnych zbiorników magazynowych wzdłuż wybrzeża Zatoki Meksykańskiej, które zawierają „awaryjną” ropę. Eksperci branży twierdzą, że ta strategia pomogła złagodzić skutki dla konsumentów, ponieważ ceny benzyny spadły po osiągnięciu 5,02 USD za galon w czerwcu 2022 r.
Ale SRRN, który działa jak fundusz na czarną godzinę, z którego prezydenci mogą korzystać w czasie wojny lub klęski żywiołowej, spadł o około 270 milionów baryłek w ciągu ostatnich dwóch lat do najniższego poziomu od sierpnia 1983 roku.
Ten stan rzeczy nie umknął inwestorom z Wall Street, nie mówiąc już o OPEC.
Cięcia wydobycia OPEC
Tymczasem Departament Energii został już zmuszony do rezygnacji z planów zakupu ropy w celu uzupełnienia SRRN z powodu wysokich cen.
Obecna sytuacja na rynku spowodowana jest w dużej mierze „bardzo asertywną” strategią Arabii Saudyjskiej, oraz całego OPEC. Ceny ropy osiągnęły w tym miesiącu 10-miesięczne maksima po tym, jak Arabia Saudyjska i Rosja zobowiązały się do przedłużenia cięć dostaw.
Dyrektor wykonawczy Goldman Sachs określił saudyjską strategię jako „wyjątkową”, ponieważ jej „dość duży” spadek produkcji ma miejsce w sytuacji, w której popyt jest silny, a podaż nie jest nadmierna. Produkcja saudyjska spadła o 2 miliony baryłek dziennie w ciągu ostatniego roku, co stanowi około 18% całkowitej produkcji. Arabia Saudyjska ma motywację do utrzymywania wysokich cen ropy ponieważ ma wiele drogich projektów do sfinansowania.
Co więcej, Saudi Aramco, krajowa firma naftowa, rozważa pozyskanie pieniędzy poprzez sprzedaż części akcji. Im wyższe ceny ropy, tym większy apetyt na akcje Aramco.
Jednak analitycy z Wall Street są sceptyczni, czy Arabia Saudyjska może sobie pozwolić na osiągnięcie wysokiego poziomu cen ropy, ponieważ groziłoby to zabiciem złotej gęsi, w postaci koniunktury na rynkach światowych oraz napędziłoby inwestycje w czystą energię, przyspieszając odejście od paliw kopalnych.