Europa przegrywa wyścig o wodór

Wodór, niezależnie od swego „koloru”, to jedno z najskuteczniejszych narzędzi do osiągnięcia przez Polskę i Europę ambitnych celów klimatycznych - zgodzili się uczestnicy panelu poświęconego gospodarce wodorowej podczas Krynica Forum 2023. Eksperci wspólnie apelowali także o ochronę na arenie unijnej produkcji tzw. szarego wodoru, którego Polska jest jednym z największych wytwórców na świecie.

Jak przekonywali podczas Krynica Forum 2023 eksperci, stałe poszerzanie obszarów gospodarki i codziennego życia opartych na energii pochodzącej z wodoru pozwoli Polsce na efektywną dekarbonizację. Czyli utrzymanie konkurencyjności kraju, w którym energetyka wciąż opiera się głównie na węglu, a poziom emisji CO2 jest jednym z najwyższych w Europie.

- To właśnie jego obniżenie stanowi cel nadrzędny i w poszczególnych technologiach wodorowych wciąż, jako Polska i Europa, mamy wiele do zrobienia. W wodorowej rewolucji musimy uwzględniać specyfikę i potrzeby poszczególnych regionów oraz społeczności

tłumaczyła prof. Magdalena Dudek z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH).

W UE panuje konsensus co do potrzeby zwiększania roli wodoru w europejskim miksie energetycznym - gaz ten jest bowiem łatwo dostępny i znajduje różnorakie zastosowanie (jako surowiec, paliwo czy magazyn energii). Emocje wzbudzają natomiast jego różne „kolory”. Wodór „zielony” wytwarzany jest w procesie elektrolizy wody z użyciem energii odnawialnej. „Różowy” powstaje przy wykorzystywaniu energii atomowej. Z kolei wodór „szary”, którego czołowym producentem jest Polska, powstaje w procesie reformingu gazu ziemnego lub innych węglowodorów uzyskanych w procesie rafinacji ropy naftowej. Problem polega na tym, że instytucje unijne wydają się zainteresowane rozwijaniem technologii związanych jedynie z pierwszym z wymienionych „kolorów”.

- Tymczasem my postulujemy >>neutralność technologiczną<< i nietraktowanie żadnej metody po macoszemu. Nasz koncern z powodzeniem rozwija na przykład narzędzia do pozyskiwania wodoru z procesu utylizacji odpadów, promując przy okazji ideę gospodarki obiegu zamkniętego. Każda metoda wytwarzania tego cennego surowca ostatecznie prowadzi do realizacji głównego zadania, jakim jest obniżenie emisji - wyjaśniała Dominika Niewierska, kierownik Działu Rozwoju Nowych Strumieni Biznesowych w PKN ORLEN.

Choć na poziomie deklaratywnym UE stawia na wodór, to jednak dotychczas za hasłami nie poszły właściwie żadne konkrety. Wspólnotowy instrument wspierania rozwoju branży wodorowej dysponuje kwotą zaledwie 800 mln euro na wszystkie kraje członkowskie, co przy opiewających na 370 miliardów dolarów subsydiach rządu USA w tym obszarze, wydaje się sumą dalece niewystarczającą.

- 800 milionów kosztują dwa duże projekty wodorowe, a co dopiero mówić o stymulowaniu tymi pieniędzmi sektora wodorowego we wszystkich 27 krajach UE. Aby na poważnie zacząć budować nisko- i zeroemisyjną gospodarkę, potrzeba prawdziwej, europejskiej solidarności w kwestii wodoru

ocenił Patryk Demski, wiceprezes zarządu ds. strategii i rozwoju w Grupie Tauron.

- Jesteśmy gotowi na pełne zaangażowanie w rozwój rynku wodoru w Polsce. Mamy doświadczenia związane z realizacją projektów CO2-SNG i TENNESSEE. Aktualnie w ramach projektu Hydrogen Poland planujemy przemysłowe wdrożenie w postaci budowy instalacji power-to-gas o łącznej mocy nawet 36 MW - wyjaśnia wiceprezes Taurona.

Mimo wszystko w Polsce z powodzeniem realizowane są kolejne inwestycje związane z tym przyjaznym środowisku surowcem. Po Poznaniu jeżdżą autobusy napędzone wodorem, a w całej Polsce powstają kolejne doliny wodorowe, stanowiące przestrzeń współpracy pomiędzy biznesem a ośrodkami naukowymi.

- Polscy inżynierowie u progu XXI wieku wnieśli ogromny wkład w rozwój technologii pozyskiwania i wykorzystania wodoru, ale pracując zazwyczaj dla zachodnich, globalnych koncernów. Teraz przyszła pora, byśmy ich wiedzę oraz talent umieli zagospodarować w Polsce - zaznaczyła prof. Magdalena Dudek.

Tysiące gości z kraju i zagranicy, setki prelegentów, dziesiątki paneli - w dniach 13-15 września podczas Krynica Forum 2023 liderzy polityki, gospodarki, samorządu, wybitni przedstawiciele świata kultury i nauki dyskutują o najistotniejszych wyzwaniach stojących obecnie przed Polską oraz całym kontynentem.

Źródło

Skomentuj artykuł: