Dynamiczny wzrost eksportu samochodów osobowych z UE na Białoruś to przede wszystkim wynik omijania sankcji nałożonych na Rosję. W 2023 r. sprzedaż samochodów z UE na Białoruś osiągnęła wartość 262 mld euro, co oznacza wzrost o 642 proc. względem 2021 r., a więc okresu przed rozpoczęciem drugiej inwazji rosyjskiej na Ukrainę - napisał Jan Strzelecki w Tygodniku Gospodarczym PIE, nr 16/2024.
Jak podkreśla ekspert, skok ten był jeszcze bardziej znaczący w przypadku samochodów luksusowych i o dużych pojemnościach silników, które objęto zakazem eksportu do Rosji. Przykładowo, w kategorii aut o pojemności silnika powyżej 2500 cm³ sprzedaż zwiększyła się aż o 1666 proc. Znaczący wzrost sprzedaży dotyczył także innych kategorii towarów związanych z przemysłem motoryzacyjnym. Eksport przyczep i naczep wzrósł o 342 proc., motocykli – o 1191 proc., pojazdów silnikowych do transportu towarów – o 80 proc.
Zdaniem Strzeleckiego sankcje i bojkot rosyjskiego rynku spowodowały jednocześnie wygasanie bezpośredniego handlu samochodami pomiędzy państwami UE a Rosją. Sprzedaż aut z UE do Rosji spadła pomiędzy 2023 r. a 2021 r. o 90 proc., części samochodowych – o 91 proc., przyczep – o 93 proc., a traktorów aż o 96 proc. Rosyjski przemysł motoryzacyjny napotkał także bardzo poważne problemy związane z brakiem zaawansowanych komponentów sprowadzanych wcześniej z Zachodu, a także wycofania się zachodnich producentów z Rosji. W efekcie, wg danych Rosstatu, produkcja sektora spadła niemal o 40 proc. podczas dwóch lat wojny.
Jak zaznacza ekspert napaść Rosji i Białorusi na Ukrainę doprowadziła do znaczącego pogłębienia się ujemnego salda, które Białoruś odnotowuje w handlu z państwami UE. Unijny import z Białorusi w ujęciu wartościowym spadł o 75 proc. Sankcje spowodowały, że rynek zbytu w UE straciły dwie najbardziej dochodowe gałęzie białoruskiego eksportu: sprzedaż produktów ropopochodnych oraz nawozów i soli potasowych. Jednocześnie unijny eksport na Białoruś nie uległ zahamowaniu, a w przypadku niektórych państw wzrósł. W latach 2021-2023 Polska zwiększyła eksport w tym kierunku o 2/3. Polska jest także największym unijnym eksporterem na Białoruś, wyprzedzając Niemcy i Litwę. W ujęciu procentowym Niemcy odpowiadają za ok. 42 proc. eksportu samochodów z UE na Białoruś, Polska za 27 proc., a Litwa za 10 proc.
- Krokiem w kierunku uszczelnienia sankcji na Rosję może być dyrektywa przyjęta 12 kwietnia br. przez Radę UE, która nakazuje państwom członkowskim wprowadzenie odpowiedzialności karnej za obchodzenie sankcji. Kary mają objąć m.in. handel towarami objętymi embargiem oraz transakcje z państwami lub podmiotami, które zostały nimi objęte. Skutki nowego prawa będą jednak znacznie odsunięte w czasie: państwa członkowskie mają ponad rok na jej zaimplementowanie. Ponieważ eksport samochodów na Białoruś nie jest nielegalny, a powiązania rynku białoruskiego i rosyjskiego są bardzo silne, dopiero objęcie Białorusi embargiem na sprzedaż aut doprowadziłoby do uszczelnienia sankcji nałożonych na Rosję w sektorze motoryzacyjnym
- pisze na zakończenie Strzelecki.