Nie będzie tak źle? NAJNOWSZE prognozy dla ekonomii UE

Widać oznaki ożywienia w europejskich gospodarkach. Niemcy mogą uniknąć recesji, a we Francji przyspiesza wzrost gospodarczy.

Dzień po tym, jak prezes EBC Christine Lagarde ostrzegła Europejczyków przed zagrożeniami dla wzrostu w perspektywie krótkoterminowej, w dwóch największych gospodarkach strefy euro i wśród europejskich konsumentów odnotowuje się oznaki optymizmu. Ponury klimat, w którym EBC ogłosił decyzję o ponownym podniesieniu stóp procentowych, łagodnieje, ponieważ Niemcy przynajmniej na razie uniknęły ryzyka recesji, a Francja rośnie bardziej, niż prognozowano, podczas gdy inflacja spada w obu gospodarkach. Nie brakuje bardziej optymistycznych głosów, które mają nadzieję, że złagodzenie inflacji w drugiej gospodarce strefy euro utoruje EBC drogę do zakończenia rundy podwyżek stóp procentowych.

Według opublikowanych wczoraj danych, inflacja we Francji spadła w lipcu do najniższego od 16 miesięcy poziomu 5%, głównie dzięki niższym kosztom energii. Pozytywny obraz francuskiej gospodarki wzmacniają przede wszystkim dane za drugi kwartał roku, które pokazują wzrost przekraczający pesymistyczne prognozy i sięgający 0,5%. Jest to przyspieszenie tempa wzrostu z 0,2% odnotowanego w pierwszym kwartale roku i daje nadzieję, że tempo wzrostu innych gospodarek strefy euro i całej strefy euro może przyspieszyć w tym samym czasie. Wzrost inwestycji w drugiej gospodarce strefy euro o 0,7%, a także wzrost eksportu o 2,6%, jest również uważany za zachęcający znak. Ekonomiści i analitycy gospodarczy ostrzegają jednak, że spadek popytu krajowego we Francji może doprowadzić do osłabienia strefy euro jako całości.

Jednocześnie największa gospodarka strefy euro, Niemcy, wychodzi z recesji, w którą wpadła zimą, choć jej gospodarka pozostaje w stagnacji. Niemiecki PKB pozostał na niezmienionym poziomie w porównaniu z poprzednim kwartałem i może być postrzegany jako pozytywna zmiana właśnie dlatego, że największa europejska gospodarka, która od roku stale się kurczyła, już nie maleje. Według niemieckiego urzędu statystycznego, to konsumpcja prywatna w okresie od kwietnia do czerwca stymulowała gospodarkę. Co więcej, zrewidowane dane za poprzednie miesiące sprawiają, że zimowa recesja jest mniejsza, niż pierwotnie szacowano. Nadal jednak niemiecka gospodarka nie osiągnęła prognozowanego przez ekonomistów marginalnego wzrostu o 0,1%. Komentując dane, niemiecki gigant chemiczny BASF przewidział odbicie w produkcji chemicznej w drugiej połowie roku. Ponadto presja inflacyjna w Niemczech również ma tendencję do zmniejszania się, a inflacja w lipcu wyniosła 6,6%, w porównaniu z 6,8% w czerwcu.

Wiadomość ta wywołała natychmiastową reakcję na rynku obligacji, ponieważ wzbudziła nadzieje na zakończenie podwyżek stóp procentowych przez EBC. Spowodowało to spadek rentowności wrażliwych na stopy procentowe dwuletnich niemieckich obligacji skarbowych. Jednocześnie jednak w Hiszpanii inflacja przyspiesza, osiągając 2,1% kwartał do kwartału. Optymistyczną wiadomością dla całej strefy euro, a także dla UE, jest jednak poprawa zaufania konsumentów. W lipcu wskaźnik ten wzrósł o jeden punkt procentowy w porównaniu do poziomu z czerwca. Pozostał on jednak na ujemnym poziomie -1.

Jak podkreślają analitycy ekonomiczni, ta niewielka poprawa jest ważna, ponieważ psychologia konsumentów jest kluczowym czynnikiem wzrostu i stabilności. Kiedy konsumenci wyrażają zaufanie do gospodarki i pozostają optymistyczni co do swojej sytuacji finansowej, są znacznie bardziej skłonni do wydawania pieniędzy, inwestowania ich w aktywa, a tym samym przyczyniają się do aktywności gospodarczej. Dlatego też poprawa zaufania konsumentów może mieć pozytywny wpływ na wiele sektorów, takich jak sprzedaż detaliczna, usługi i produkcja. Analitycy ekonomiczni uważają, że poprawa nastrojów konsumentów odzwierciedla mieszankę czynników, takich jak złagodzenie ograniczeń antypandemicznych i stopniowe przywracanie równowagi gospodarek. Ponadto, biorąc pod uwagę, że w niektórych krajach wskaźniki szczepień są wysokie, tamtejsi konsumenci bez zastrzeżeń angażują się w różne rodzaje działalności gospodarczej. Poczucie powrotu do normalności może dodatkowo zwiększyć zaufanie konsumentów i zachęcić do wydatków.
 

Skomentuj artykuł: