PGNiG poszuka gazu w ukraińskiej części złoża Przemyśl, w obwodzie lwowskim w pobliżu granicy z Polską. Spółka właśnie podpisała umowę z ERU Management Services w ramach której zdobyła odpowiednią koncesję. – Jesteśmy pewni, że znajdziemy tam dużo surowca – powiedział Piotr Woźniak, prezes PGNiG.
PGNiG konsekwentnie realizuje strategię rozwoju działalności na rynkach zagranicznych. Ukraina jest kolejnym kierunkiem w dywersyfikacji gazu ziemnego na potrzeby naszego kraju. Współpraca między Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem, a Energy Resources of Ukraine trwa już od 4 lat, ale dopiero teraz wchodzi na całkowicie nowy poziom - zawarty kontrakt po raz pierwszy przewiduje wspólne prace poszukiwawczo-wydobywcze na koncesji położonej na wschód od granicy z Polską. Badania geofizyczne, które pozwolą zaprojektować lokalizację otworów poprzedzi próbny odwiert poszukiwawczy o długości do 2,5 km. Prace rozpoczną się niezwłocznie po uzyskaniu koniecznych zgód i pozwoleń.
Złoże rozciąga się daleko poza Polskę. Podpisana dziś umowa pozwoli nam na prowadzenie poszukiwań i wydobycia gazu na bardzo obiecującym obszarze. To nie przypadek, że wybraliśmy ERU. Firma ta jest dla nas wiarygodnym partnerem. Jestem przekonany, że nasza współpraca przyczyni się do wzrostu wartości obu spółek
Dale W. Perry, partner zarządzający ERU Management Services wskazał, że podpisana umowa stanowi dopiero początek kooperacji obu firm w zakresie wydobycia gazu.
W trakcie dotychczasowej czteroletniej współpracy z naszym polskim partnerem zaobserwowaliśmy pozytywną zmianę klimatu inwestycyjnego na Ukrainie i jesteśmy gotowi razem inwestować i rozwijać się w tym obszarze. Postrzegamy to jako pierwszą z wielu możliwości, jakie ma do zaoferowania ukraiński sektor energetyczny w nadchodzących latach
Ze złoża Przemyśl po polskiej stronie PGNiG wydobyło w 2018 r. ok. 0,5 mld m sześc. gazu, ale przed laty wydobycie osiągało tutaj nawet 3,7 mld m sześc. Udokumentowane zasoby złoża określono na 74 mld m sześc. gazu ziemnego, z czego wydobyto już 65 mld m sześc. Dzięki niedawno zrealizowanym badaniom skorygowano pierwotne szacunki. Obecnie mówi się, że w złożu może znajdować się dodatkowo nawet 20 mld m sześc. gazu. Przypuszczenia te potwierdzają nowe odwierty poszukiwawcze oraz rekonstrukcje starych otworów wykonane przez PGNiG w ostatnich trzech latach.
Jak się okazuje, zasoby złoża Przemyśl wcale się nie kończą. Struktura geologiczna pokazuje, że potencjał zasobów jest tam ogromny, a zawarta umowa daje możliwości PGNiG na znaczące zwiększenie własnego wydobycia