"Puls Biznesu": Nastroje w motoryzacji coraz bardziej ponure

Co szósty europejski dostawca części motoryzacyjnych przewiduje spadek przychodów w ciągu najbliższego roku. Rośnie też odsetek tych, którzy działają na granicy opłacalności - czytamy w piątkowym "Pulsie Biznesu".

"Wysoki poziom niepokoju — wywołany m.in. niezadowalającym popytem na auta elektryczne w Europie, presją ze strony producentów samochodów na obniżanie kosztów oraz obawami o konkurencyjność przemysłu UE — prowadzi do pogorszenia nastrojów biznesowych w sektorze producentów części" - stwierdza w piątkowym wydaniu gazeta.

Powołując się na wyniki badania przygotowanego przez CLEPA (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych) i firmę McKinsey, podaje, że prognoza rentowności rysuje bardzo ponury obraz. 

"Już 38 proc. producentów części przewiduje działalność na granicy rentowności lub poniżej w ciągu 12 miesięcy. Na początku 2024 r. takie przewidywania miało jedynie 25 proc. firm"

 - czytamy.

Jak informuje "PB", producenci części motoryzacyjnych biorący udział w badaniu jako kluczowe obszary działań wzmacniających konkurencyjność Europy wskazali inwestycje w wytwarzanie energii elektrycznej i infrastrukturę ładowania, a także rozwój europejskiego ekosystemu baterii i półprzewodników.

"Coraz większym problemem staje się konkurencyjność Europy — 70 proc. producentów części widzi ją obecnie jako poważne wyzwanie w porównaniu z 43 proc. rok wcześniej. Ponadto 55 proc. obawia się, że inne regiony, szczególnie Ameryka Północna i Azja, wyprzedzają Europę we wdrażaniu nowych technologii. Chociaż 38 proc. dostawców części nadal priorytetowo traktuje Europę w planach inwestycyjnych, rośnie zainteresowanie Ameryką Północną — 25 proc. i Azją — 22 proc., ponieważ firmy szukają alternatywnych regionów o lepszych perspektywach wzrostu"

 - czytamy.

Z kolei, jak podaje dziennik, jako najbardziej palący problem 80 proc. respondentów wskazało spadek popytu. Aż 77 proc. zgłosiło istotne trudności w przenoszeniu wzrostu kosztów na producentów samochodów, a aż 60 proc. przewiduje spadek przychodów w ciągu 12 miesięcy. 

Skomentuj artykuł: