Thyssenkrupp Steel tnie zatrudnienie. W tle „zielona stal” i tani import z Azji

Największy niemiecki producent stali, Thyssenkrupp Steel Europe, zapowiedział znaczące cięcia zatrudnienia i ograniczenie mocy produkcyjnych w odpowiedzi na pogłębiający się kryzys na rynku stali. Do końca 2030 roku firma zamierza zmniejszyć zatrudnienie z obecnych 27 tysięcy do 16 tysięcy pracowników.

Plany niemieckiego giganta oznaczają likwidację 11 tysięcy miejsc pracy, co budzi obawy o przyszłość całego sektora stalowego w Niemczech oraz protesty pracowników i związkowców.

Według zapowiedzi koncernu, około 5000 miejsc pracy zniknie bezpośrednio z powodu ograniczeń w produkcji i zmian administracyjnych. Kolejne 6000 stanowisk ma zostać przeniesionych do zewnętrznych dostawców usług lub wyniknie z potencjalnej sprzedaży części działalności biznesowej.

Cięcia stanowią kluczowy element nowej strategii przemysłowej firmy, która ma pozwolić na dostosowanie się do zmieniających się realiów rynkowych. Thyssenkrupp Steel chce zmniejszyć swoje moce produkcyjne z obecnych 11,5 miliona ton stali rocznie do około 8,7–9,0 miliona ton.

Decyzja o restrukturyzacji wynika z trwającego od lat kryzysu w branży stalowej. Przyczyną są przede wszystkim strukturalne zmiany na rynku stali w Europie, w tym nadwyżki mocy produkcyjnych oraz wzrost importu taniej stali z Azji, która obniża konkurencyjność europejskich producentów. Dodatkowo trudna sytuacja gospodarcza oraz wysokie koszty związane z przechodzeniem na bardziej ekologiczne technologie – tzw. „zieloną stal” – zwiększają presję na przedsiębiorstwa takie jak Thyssenkrupp Steel.

„Zielona stal” to termin używany do opisania stali produkowanej w sposób bardziej przyjazny dla środowiska, z minimalizacją emisji dwutlenku węgla (CO2). Tradycyjna produkcja stali wymaga dużych ilości węgla, co prowadzi do wysokiej emisji CO2. W procesie produkcji „zielonej stali” zamiast węgla stosuje się alternatywne metody, takie jak wykorzystanie wodoru, który reaguje z tlenkiem żelaza, tworząc wodę zamiast CO2.

Transformacja w kierunku neutralności klimatycznej, choć konieczna z perspektywy ochrony środowiska, jest kosztowna i stanowi dodatkowe wyzwanie dla sektora stalowego. W przypadku Thyssenkrupp Steel oznacza to ogromne inwestycje, które nie są jeszcze w pełni wspierane przez mechanizmy rynkowe.

Plany Thyssenkrupp Steel Europe to sygnał ostrzegawczy dla całego niemieckiego sektora stalowego, który odgrywa kluczową rolę w gospodarce. Redukcja zatrudnienia na taką skalę może mieć daleko idące skutki społeczne i ekonomiczne, zwłaszcza w regionach, gdzie przemysł stalowy jest głównym pracodawcą.

Eksperci wskazują, że rząd niemiecki i Unia Europejska będą musiały podjąć działania, aby wspierać lokalnych producentów stali, m.in. poprzez politykę ograniczającą import z Azji oraz wsparcie finansowe dla transformacji ekologicznej. Jak wskazują analitycy, bez wsparcia rządu i Unii Europejskiej dalsza przyszłość europejskiego przemysłu stalowego pozostaje niepewna.

Tagi

Skomentuj artykuł: