We wtorek w Gdańskiej Stoczni "Remontowa" odbyło się wodowanie drugiego promu RoPax NB102, budowanego dla Unity Line z grupy PŻM.
"Widzimy potężny kadłub promu o numerze budowy 102, wyposażony m.in. w silniki, pędniki i systemy cumownicze, gotowy do zejścia na wodę. Gdy to nastąpi, rozpocznie się faza instalowania nadbudówki i pozostałego wyposażenia"
- powiedział w trakcie uroczystości Adam Ruszkowski, prezes zarządu spółki Remontowa Holding, do której należy Gdańska Stocznia "Remontowa" im. J. Piłsudskiego.
Zwodowany!!! Rozpoczął się proces finalizacji budowy drugiego promu Ro-Pax, jako najnowocześniejszej jednostki tego typu wykonanej dla polskiego armatora. To jedna z ostatnich inwestycji przygotowanych przez rząd @pisorgpl. Do zobaczenia w lepszych czasach! pic.twitter.com/t9aaZ8jNks
— Marek Gróbarczyk (@marekgrobarczyk) December 10, 2024
Operacja wodowania kadłuba odbyła się przez zanurzenie doku pływającego do osiągnięcia pływalności przez budowaną jednostkę NB102. Następnego dnia zostanie ona wyholowana i przycumowana do nabrzeża. Tam rozpoczną się kolejne prace związane m.in. z wyposażaniem promu.
Jednostka budowana jest w ramach kontraktu podpisanego 26 listopada 2021 r., po fiasku ich budowy w Szczecinie w 2017 roku. Zgodnie z kontraktem gdańska stocznia wybuduje trzy promy RoPax dla spółki Polskie Promy, której udziałowcami są Skarb Państwa oraz Polska Żegluga Morska. Dwa z nich będą pływać w spółce Unity Line z Grupy PŻM, trzeci - w Polskiej Żegludze Bałtyckiej.
Każda z trzech jednostek RoPax (pasażersko–samochodowych ze zwiększoną przestrzenią ładunkową) będzie napędzana czterema silnikami na skroplony gaz ziemny (LNG), ze wspomaganiem bateryjnym w układzie hybrydowym. Konwencjonalny napęd został zastąpiony przez dwa elektryczne pędniki azymutalne (gondolowe) na rufie oraz dwa stery strumieniowe na dziobie, dzięki czemu statki będą mogły manewrować w portach bez asysty holowników. Zaawansowany system RoRo pozwoli na szybki, jednoczesny rozładunek i załadunek pojazdów.
Promy mają po dziewięć pokładów, 195,6 m długości i 32,2 m szerokości. Długość linii ładunkowej wynosi 4100 m, a prędkość maksymalna - 19 węzłów. Promem będzie mogło podróżować 400 pasażerów i 50 osób załogi.
Ruszkowski podkreślił, że kończy się wyposażanie pierwszego promu o numerze 101, który został zwodowany w ubiegłym roku. "Jednostka przechodzi rozruchy i próby zdawcze urządzeń oraz systemów" - wyjaśnił.
Stocznia w przesłanym komunikacie podała, że polskie RoPaxy są budowane w najwyższym europejskim standardzie jakości wykonania i wyposażenia. Pozwoli to na ich wieloletnią, bezpieczną i efektywną kosztowo eksploatację na trasach do Skandynawii