Wrze w gliwickim Oplu. Władze PSA zapewniają, że działają zgodnie z prawem

Związkowcy z gliwickiej fabryki Opla chcą rozmawiać z pracodawcą o zasadach przenoszenia pracowników do spółki PSA Manufacturing Poland, która przygotowuje uruchomienie w Gliwicach produkcji aut dostawczych. Postulaty te poparł Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” i wezwał zarządy Opel Manufacturing Poland i PSA Manufacturing Poland do podjęcia rozmów. Związkowcy ostrzegają, że załoga jest bardzo rozczarowana postawą PSA, zwłaszcza że koncern dostał pomoc państwa na nową inwestycję. Czy więc dojdzie do pierwszego strajku w Oplu? Przedstawiamy stanowiska związków i Opla w tej sprawie, które otrzymał nasz portal.

- Od połowy października ubiegłego roku adres identyczny z Opel Manufacturing Poland Sp. z o.o. w Gliwicach ma także druga spółka, której podstawową działalnością ma być – cytując KRS – produkcja pojazdów samochodowych przeznaczonych do przewozu towarów. Początkowo nosiła ona nazwę Zakład Produkcji Samochodów, natomiast od 8 lipca 2019 – PSA Manufacturing Poland. Zatem to właśnie ta spółka, a nie Opel/Vauxhall, buduje na terenie OMP Gliwice nowy zakład produkcji aut dostawczych. I wiele wskazuje też na to, że to nowa spółka będzie te dostawczaki produkować – zdradza Mariusz Król, szef Solidarności w OMP.

- Tym samym pojawi się kwestia przejścia – czy też dokładniej przejęcia – obecnych pracowników Opla przez nowy zakład. Czy odbywać się ona będzie w trybie art. 231 Kodeksu pracy, czyli z zachowaniem dotychczasowych stawek, warunków zatrudnienia oraz stażu pracy, czy może podejmowane będą próby transferu pracowników na podstawie tzw. porozumień stron, które – wbrew swojej nazwie – są najgorszym rozwiązaniem dla zatrudnionych. Porozumienie stron w praktyce oznacza bowiem zwolnienie się u dotychczasowego pracodawcy, czyli w Oplu, bez okresu wypowiedzenia oraz zatrudnienie w nowej spółce na nowych warunkach i bez ciągłości stażu pracy. Innymi słowy, jeśli nawet ktoś przepracował w gliwickim Oplu dwadzieścia lat, to w nowej spółce staż pracy będzie mu się liczyć od początku

 

zaznacza związkowiec.

Jego zdaniem z tego powodu należy szczególnie uważnie czytać wszelkie porozumienia oraz dokumenty otrzymywane do podpisu, zaś najlepiej skonsultować ich treść ze związkowym prawnikiem.

- Niczego bowiem nie trzeba podpisywać od ręki, a będąc związkowcem NSZZ Solidarność porady oraz pomoc prawną ma się zapewnione za darmo – radzi Król.

- Należy zdecydowanie podkreślić, że wszelkie działania związane z nową fabryką PSAMP, w tym proces zatrudnienia, odbywają się zgodnie z prawem, a także z poszanowaniem praw wszystkich pracowników – przekonuje Agnieszka Brania, rzecznik Opla w oświadczeniu, które otrzymaliśmy.

-  Zarówno spółka Opel Manufacturing Poland, jak i PSA Manufacturing Poland, prowadzą przejrzystą politykę informacyjną dotyczącą inwestycji Groupe PSA w nową fabrykę dużych samochodów dostawczych w Gliwicach. Obie spółki przekazują pracownikom i stronie społecznej, w tym związkom zawodowym działającym w Opel Manufacturing Poland, informacje w tym zakresie. Dotyczy to również warunków pracy i zatrudnienia w nowopowstającym zakładzie

podkreśla. 

Jednak śląsko-dąbrowska Solidarność widzi sprawy całkiem inaczej. Jej zarząd wydał oświadczenie, w którym przekonuje, że do nowej spółki przyjęto już kilkudziesięciu pracowników dotychczas zatrudnionych w OMP i żeby dostać pracę w nowej spółce musieli oni zwolnić się ze „starego” zakładu.

Jak wskazuje Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „S”, w ten sposób osoby te straciły ciągłość pracy oraz zostały pozbawione jakichkolwiek gwarancji utrzymania dotychczasowych warunków zatrudnienia.

Niestety, z przykrością należy stwierdzić, że sposób, w jaki ten proces jest realizowany, narusza podstawowe interesy pracowników i jest prowadzony z całkowitym pominięciem dialogu społecznego – czytamy w stanowisku S.

 

– Takie postępowanie zarządów OMP i PSA Manufacturing Poland trudno odczytać inaczej, niż jako próbę celowego ominięcia przepisów obowiązującego w Polsce prawa, w szczególności Kodeksu pracy oraz Ustawy o związkach zawodowych. Sytuacja ta jest szczególnie bulwersująca z uwagi na fakt, iż koncern PSA otrzymał od polskiego rządu dotację na budowę nowej fabryki w Gliwicach w wysokości niemal 79 mln zł

podkreślili członkowie ZR. 

PSA zaznacza jednak w swoim stanowisku, że prawo nie wymaga ani informowania, ani uzgodnienia z organizacjami związkowymi Opel Manufacturing Poland, rozwiązań stosowanych w PSA Manufacturing Poland, ponieważ nie obejmują one zasięgiem organizacyjnym spółki PSAMP.

- Nie oznacza to jednak, że pracownicy PSAMP nie mają swojej reprezentacji, ponieważ na potrzeby spraw przewidzianych w prawie pracy, pracownicy tej spółki są reprezentowani przez przedstawicieli pracowników, wybranych w formalnych wyborach – podkreśla Brania.

- Jednak, mimo że informowanie związków zawodowych OMP na temat nowej spółki PSAMP nie jest w świetle prawa obowiązkiem jej zarządu, to otrzymały one informacje o warunkach zatrudnienia oraz o planach uruchomienia produkcji w nowym zakładzie. W szczególności zostały ponownie poinformowane, że zatrudnianie pracowników w nowym podmiocie odbywa się na podstawie umów o pracę, które mają taką samą formę jaką dotychczasowe w OMP. Nieprawdą jest, że osoby te straciły ciągłość stażu pracy i zostały pozbawione gwarancji utrzymania warunków zatrudnienia - zaznacza.

Z jej informacji wynika, że pracownicy ci zachowali co najmniej tak dobre warunki zatrudnienia jak dotychczasowe w OMP oraz ciągłość stażu i uprawnienia do nagród finansowych oraz inne przywileje. Dotyczy to obecnie zatrudnionej w PSAMP grupy około 40 pracowników, jak i kolejnych, którzy będą zatrudniani w PSAMP, niezależnie od formy prawnej, w jakiej będzie następowało przejście do nowego zakładu.

- Na obecnym etapie, art. 231 kodeksu pracy nie ma zastosowania w odniesieniu do pracowników, którzy zdecydowali się na podjęcie pracy w nowej fabryce PSAMP, ponieważ jest to nowy zakład, który zatrudnia pojedyncze osoby, nie stanowiące zorganizowanych zespołów czy grup i nie są tam przenoszone żadne maszyny ani części linii produkcyjnych – wyjaśnia rzeczniczka.

- Ponadto, nieprawdziwą jest informacja, że kryterium zatrudnienia w nowym podmiocie jest brak przynależności związkowej. Jednym kryterium są kompetencje i doświadczenie potrzebne do wybudowania nowej fabryki i uruchomienia w niej produkcji dużych samochodów dostawczych - dodaje. Jednocześnie oświadcza, że grant rządowy został przyznany spółce PSA Manufacturing Poland sp. z o.o. na budowę nowej fabryki dużych samochodów dostawczych i na ten cel zostanie wykorzystany, zgodnie z zapisami umowy i przepisami prawa. Również w tym zakresie związki zawodowe Opel Manufacturing Poland nie są stroną. Nie ma absolutnie żadnych podstaw do sugerowania, że omijane są przepisy prawa w tym zakresie. Jest to nieprawdziwe stwierdzenie, które godzi w dobre imię inwestora - przekonuje.

Źródło

Skomentuj artykuł: