W listopadzie nastąpi spadek rocznej dynamiki produkcji przemysłowej i produkcji budowlano-montażowej - prognozuje Polski Instytut Ekonomiczny. W ocenie analityków PIE, w listopadzie odnotowano też wyraźne spowolnienie tempa wzrostu sprzedaży detalicznej.
"W listopadzie spodziewamy się spadku indeksu produkcji sprzedanej ogółem o 8 proc. w ujęciu miesięcznym i o 1,1 proc. (rdr). Kluczowy wpływ na ten wynik ma niższa liczba dni roboczych w listopadzie, ale także osłabienie aktywności w sektorach surowcowych (przemysł metalowy oraz górnictwo i wydobywanie)"
- napisano w raporcie.
"Indeks produkcji budowlano-montażowej również podlega efektowi liczby dni roboczych. Przewidujemy, że w listopadzie produkcja budowlano-montażowa obniży się w ujęciu rocznym – mimo negatywnego oddziaływania tego czynnika – tylko o 7 proc."
- dodano.
Autorzy raportu oczekują też wyraźnego spowolnienia tempa wzrostu sprzedaży detalicznej.
"Wysoka dynamika sprzedaży detalicznej w pierwszych 10 miesiącach bieżącego roku opierała się przede wszystkim na szybko rosnących wydatkach na dobra konsumpcyjne trwałego użytku oraz wydatkach realizowanych w sklepach wielkopowierzchniowych. Jednak od kilku miesięcy zaznacza się tendencja spadkowa. W listopadzie prognozujemy dość wyraźne spowolnienie tempa wzrostu sprzedaży detalicznej, głównie z powodu mniejszej liczby dni handlowych"
- napisano.
W ocenie PIE, w listopadzie inflacja CPI obniży się do 2,3 proc. rdr wobec 2,6 proc. rdr w październiku.
"Stabilizacja cen sezonowych artykułów żywnościowych i cen paliw sprzyja ostatnio osłabieniu dynamiki ogólnego wskaźnika cen dóbr i usług konsumpcyjnych. Ta tendencja powinna utrzymać się do końca roku. Przewidujemy, że w listopadzie ten indeks zejdzie do poziomu 2,3 proc. w ujęciu rocznym, przy braku wzrostu cen w stosunku do miesiąca poprzedniego"
- napisano.
Poniżej prognozy PIE dla wybranych wskaźników makroekonomicznych na listopad. Dane w procentach, dynamika rdr.
