Branża transportowa poważnie ucierpiała w wyniku pandemii koronawirusa. W 2020 r. kierowcy tracili pracę częściej niż pracownicy innych sektorów. Sytuacja nieco się jednak ustabilizowała i w marcu 2021 roku zapotrzebowanie na usługi przewozowe było już o 40% większe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.
Jak wynika z raportu Oferteo.pl. najpopularniejsze kierunki eksportu z Polski to Niemcy, Wielka Brytania, Holandia i Francja.
Transport to branża, która bardzo dotkliwie odczuła skutki pandemii. W badaniu przeprowadzonym przez Oferteo.pl, największy polski serwis łączący poszukujących usług z ich dostawcami, do zwolnień pracowników przyznała się połowa właścicieli firm przewozowych pracujących międzynarodowo oraz 42% przedsiębiorców zajmujących się transportem krajowym.
Przyglądając się danym zgromadzonym przez serwis, widać, że popyt na usługi transportowe zmniejszył się znacząco na samym początku pandemii w 2020 roku. Wpływ na to miały w dużej mierze przepisy ograniczające przemieszczanie się między granicami, a tym samym utrudniające transport międzynarodowy.
Sytuacja zmieniła się w czerwcu, kiedy obostrzenia zaczęto stopniowo znosić – wysokie zapotrzebowanie na usługi transportowe utrzymywało się od czerwca do października i zmniejszyło się dopiero jesienią. W tym roku już od marca możemy obserwować duże zainteresowanie na rynku przewozów - w marcu 2021 było one aż o 40% większe niż w tym samym miesiącu 2020 r.
Biorąc pod uwagę cały okres od początku stycznia do końca kwietnia 2021, Oferteo odnotowało o 20% więcej zapytań niż w 2020.
Większość, bo aż 87% ładunków odbieranych w Polsce, pozostaje w kraju, a ich transport odbywa się jedynie między miastami lub województwami. Wśród tych, które przekraczały granice od początku 2020 roku, najpopularniejszymi kierunkami eksportu były Niemcy (41%), Wielka Brytania (16%) oraz Holandia i Francja (po 6%). Na kolejnych miejscach znalazły się kraje takie jak: Szwecja, Belgia, Włochy, Austria i Czechy.
Czołówka wygląda podobnie w przypadku importu. Najczęściej sprowadzano towary z Niemiec (53%), Wielkiej Brytanii (20%) i Francji (5%).
Uderzenie pandemii i wprowadzone restrykcje chwilowo wstrzymały zapotrzebowanie na usługi przewozowe, jednak po poluzowaniu obostrzeń rynek ten powrócił na tor dynamicznego rozwoju. Walka przedsiębiorców o klienta może być bardzo korzystna dla zleceniodawców. Wybierając przewoźnika, któremu chcemy zlecić wykonanie usługi, warto zapoznać się z ofertami możliwie dużej liczby firm. Pod uwagę poza ceną i dostępnym terminem, dobrze jest wziąć też stan floty, doświadczenie kierowców oraz opinie poprzednich klientów