Grudniowego efektu świąt nie było

W grudniu po raz kolejny odnotowano niski poziom nastroju w handlu tradycyjnym. Jak wynika z badań M/platform, wskaźnik NHT w ubiegłym miesiącu wyniósł 36,1 pkt. i choć był wyższy od listopadowego o 12,3 pkt., to jednak znalazł się 8 pkt. poniżej oczekiwań. Prowadzący małe i średnie sklepy handlu tradycyjnego z niepokojem patrzą w przyszłość. Wynik badania oczekiwań w stosunku do stycznia (NHT+1) to jedynie 23 pkt. w skali od 0 do 100.

Grudzień tradycyjnie był najlepszym miesiącem w handlu. Mimo to na nastrojach wśród detalistów odbiła się czwarta fala pandemii oraz galopująca inflacja. Prognozy na styczeń najmocniej determinowane są przez gwałtowne wzrosty cen energii oraz samych towarów.

Dane M/platform za grudzień 2021 nie przyniosły pozytywnych wieści o wydatkach, jakie musiał ponieść na codzienne zakupy polski konsument. Sklepy tradycyjne odwiedzaliśmy podobnie często jak przed rokiem. Standardowo nasz grudniowy koszyk był nieco większy niż w pozostałych miesiącach roku i podobnej wielkości jak w grudniu 2020 – ok. 5,3 produktu na koszyk. Niestety wartość średniego koszyka wzrosła aż o 8,1% w stosunku do ubiegłego roku, co przełożyło się na blisko 2 zł więcej wydane średnio przy każdej okazji zakupowej

skomentowała badanie Ewa Rybołowicz, dyrektor ds. analiz rynkowych M/platform.

Obroty w sklepach tradycyjnych wzrosły w stosunku do grudnia 2020 r. o 6,8%. Wśród kluczowych grup produktowych w tym kanale dystrybucji wzrost sprzedaży odnotował nabiał (+6,9%) czy alkohole mocne, jak whisky, rum, likiery, gin (+5,0%). Spadki ponownie towarzyszyły kategoriom piwa (-6,7%) oraz wódki (-6,1%).

Analitycy M/platform, cyfrowej platformy usług, wspierającej tradycyjne punkty handlowe, na początku każdego miesiąca analizują nastroje wśród właścicieli i kierowników tradycyjnych sklepów. Wyniki badania pozwalają określić ogólne nastroje w handlu detalicznym, a także prognozy na kolejne miesiące.

Źródło

Skomentuj artykuł: