Pięć głównych banków Holandii będzie wspólnie badać wszystkie transakcje powyżej 100 euro dokonywane przez klientów - zakłada przedstawiony w Niderlandach projekt ustawy, której celem jest przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.
Jak wskazał w poniedziałek dziennik "De Telegraaf", banki już obecnie monitorują transakcje swoich klientów pod kątem podejrzanych zachowań. Zgodnie z projektem ustawy, który otrzymali członkowie izby niższej niderlandzkiego parlamentu (Tweede kamer), największe w Holandii podmioty sektora bankowego będą prowadziły monitoring wspólnie i obejmą nim wszystkie płatności powyżej 100 euro.
Chodzi o pięć głównych niderlandzkich banków: ING, Rabobank, ABN Amro, De Volksbank i Triodos.
"De Telegraaf" zauważył, że zdarza się, iż przestępcy dzielą duże transakcje na kilka mniejszych w różnych bankach, aby zamaskować swoje działania. Procedowane przepisy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu mają zwiększyć szansę na wykrycie nielegalnych transakcji.
Projekt budzi również zastrzeżenia. Podczas prac w holenderskim ministerstwie finansów swoje uwagi do proponowanych przepisów zgłosił m.in. krajowy urząd ochrony danych osobowych (AP) wskazując, że projektowana ustawa narusza prywatność obywateli, a nawet "otwiera drogę do bezprecedensowej inwigilacji" - przypomniała gazeta.