Dzieci z rodzin byłych pracowników PGR otrzymają komputery - poinformował w piątek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Minister Janusz Cieszyński przekazał, że zapewniony im zostanie również dostęp do internetu przez co najmniej dwa lata. Takie wsparcie przysługiwać będzie ok. 20 tysiącom dzieci.
Program dla dzieci z rodzin byłych pracowników Państwowych Gospodarstw Rolnych Paweł Szefernaker, wiceszef MSWiA i pełnomocnik rządu ds. współpracy z samorządem, oraz Janusz Cieszyński, pełnomocnik rząd ds. cyberbezpieczeństwa, zapowiedzieli w piątek na konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Szefernaker podkreślał, że rząd "konsekwentnie wspiera te grupy mieszkańców Polski, tych Polaków, którzy przez wiele lat byli wykluczeni". Wśród wprowadzanych rozwiązań wymienił program dla terenów popegeerowskich, w ramach którego do gmin na inwestycje trafiło 340 mln złotych. Wiceminister zaznaczył, że kolejny nabór tego programu, który niedawno zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, ruszy w październiku. W jego ramach na tereny popegeerowskie ma trafić jeszcze w tym roku 1 mld zł.
Nowy program, jak podkreślił wiceszef MSWiA, będzie realizowany w oderwaniu do programu wsparcia inwestycji.
- Jest to program, w ramach którego dzieci z rodzin byłych pracowników PGR otrzymają sprzęt komputerowy
Jak wyjaśnił, we współpracy ze środowiskami byłych pracowników PGR rząd oszacował, że dotyczy to ok. 20 tysięcy dzieci.
O szczegółach programu mówił minister Cieszyński, który zaznaczył, że dzieciom zapewniony zostanie komputer oraz dostęp do internetu przez co najmniej dwa lata.
- Na każdy taki zestaw przeznaczymy do 3,5 tysiąca złotych - wyjaśnił. Jak wskazał, zostanie to opłacone ze środków w ramach unijnego pakietu REACT-EU.
Ministrowie tłumaczyli, że rodzice będą składać oświadczenia w tej sprawie w szkołach.
- Szkoły przekażą te informacje do swoich samorządów, a za pośrednictwem samorządów my te pieniądze przekażemy. Chcemy, żeby one dotarły do gmin najpóźniej do końca tego roku - powiedział Cieszyński.
- Liczę, że dzięki temu, że jest to priorytetowa inicjatywa, uda się to zrobić nawet w ciągu miesiąca, półtora od momentu złożenia wniosku. Te wnioski będziemy przyjmować w październiku. Dokładne informacje będziemy się starali przekazać rodzicom już bezpośrednio przez placówki oświatowe - powiedział. Po przekazaniu pieniędzy gminom samorządowcy zakupią i przekażą sprzęt rodzinom.
Wiceszef MSWiA zwracał uwagę, że pandemia pokazała wiele problemów, które wcześniej nie były dostrzegane. Jednym z nich, jak wskazał, była nauka zdalna na terenach wiejskich i popegeerowskich.
- Zdalna nauka na terenach popegeerowskich była dużym problemem. Wiele rodzin nie miało środków na to, aby móc zapewnić sprzęt komputerowy swoim dzieciom. Stąd też to rozwiązanie, które proponujemy - powiedział.
- Mamy świadomość, że przez lata były to tereny, gdzie było wiele różnych problemów, na które kolejne rządy nie zwracały uwagi. W latach 90. ci ludzie zostali pozostawieni sami sobie - ocenił Szefernaker.
- Chcielibyśmy, aby te wszystkie dzieci, które pochodzą z rodzin byłych pracowników PGR - bardzo często to są dzieci, ale także wnukowie byłych pracowników PGR - żeby mogły korzystać z tego programu, żeby to wykluczenie cyfrowe zostało w taki sposób zlikwidowane
Również Cieszyński wskazywał, że dzieci z tych terenów przez wiele lat nie mogły doczekać się należytej uwagi i wsparcia od państwa, które jest dziś niezbędne do tego, żeby mogły mieć równe szanse, jak inni mieszkańcy Polski.
- Polska to nie jest tylko Warszawa, to nie są tylko wielkie miasta, wielkie metropolie, tylko to są też inne tereny, na których to są realne problemy - zauważył.