Polska liderem wydobycia węgla koksującego w Europie

Dobra decyzja dla europejskiej gospodarki i Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW): Komisja Europejska utrzymała węgiel koksujący na liście surowców krytycznych. Wg ekspertów jest on niezbędny do przeprowadzenia transformacji energetycznej, ponieważ wykorzystuje się go do  produkcji stali używanej przy budowie m.in. wiatraków, farm fotowoltaicznych, jak i w przemyśle obronnym, czy motoryzacyjnym.

Fundamentalną rolę, jaką pełni ten surowiec na drodze do zielonej transformacji prezentował Wojciech Kałuża, zastępca prezesa JSW ds. rozwoju, podczas ósmej edycji Kongresu 590 w Warszawie (odbywa się corocznie od 2016 roku pod honorowym patronatem prezydenta RP). - To na barkach górników JSW spoczywa ciężar energetycznej transformacji. Bez węgla koksowego nie można skutecznie walczyć ze zmianami klimatycznymi -  powiedział wiceprezes JSW. – Nowe i obecnie używane technologie, które kreują cały segment zielonej energetyki, wymagają urządzeń wykonanych ze stali, a tej nie wytopimy bez wydobywanego w kopalniach JSW węgla – dodał. 

Jak informuje Gazeta Polska Codzieniie, np. do produkcji jednego wiatraka, produkującego energię, potrzeba około 140 t stali, a to się przekłada na 80 t węgla koksującego. Zdaniem prezesa Kałuży, JSW już jest aktywnym uczestnikiem energetycznej transformacji. Kwestia ta związana jest nie tylko z profilem produkcji, który dotyczy surowca o strategicznym znaczeniu dla unijnej gospodarki. - Nie tylko wydobywamy węgiel koksowy, ale dokładamy wszelkich starań by proces ten odbywał się z szacunkiem dla środowiska naturalnego. Wynika to wprost z zapisów Strategii Środowiskowej Grupy Kapitałowej JSW, która zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku – podkreślił wiceprezes JSW. Do najważniejszych inicjatyw należą projekty mające na celu redukcję emisji bezpośrednich, głównie metanu poprzez maksymalizację jego gospodarczego wykorzystania, modernizację systemów klimatyzacji wyrobisk dołowych oraz poprawę efektywności energetycznej procesów produkcyjnych. 
Dzięki unijnym decyzjom, JSW mogła przygotować kolejne inwestycje - w czerwcu w kopalniach spółki uruchomiono cztery ściany, których zasoby wynoszą 1,7 mln ton węgla koksowego. Dwie ściany uruchomiono w Ruchu Zofiówka. Ściana F-1 eksploatowana będzie do maja 2024 roku, a jej zasoby sięgają 600 tys. ton. Druga ściana w Zofiówce – B-1 ma zasoby 250 tys. ton i zakończy eksploatację w marcu przyszłego roku. W Ruchu Borynia ruszyła ściana C-25 z zasobami 390 tys. ton. Ściana ma zakończyć eksploatację też w marcu przyszłego roku. Natomiast w Ruchu Bzie, rozpoczęła eksploatację ściana N-1 z zasobami około 450 tys. ton. Ponadto, 30 czerwca br. w Ruchu Knurów rozpoczęto akcję odtamowania i przewietrzenia rejonu ściany 34, w której na początku marca bieżącego roku doszło do pożaru. Wizja lokalna potwierdziła możliwość wznowieniu eksploatacji na koniec sierpnia 2023 r. Zasoby ściany 34. to około 740 tys. ton. - Aktualnie w Jastrzębskiej Spółce Węglowej eksploatację prowadzimy 24 ścianami. Wielkość wydobycia jakie osiągamy jest na zakładanym przez nas poziomie – powiedział Edward Paździorko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych.
Magdalena Maj, kierownik zespołu klimatu i energii w Polskim Instytucie Ekonomicznym wskazuje, że Unia Europejska już od ponad dziesięciu lat opracowuje i systematycznie co cztery lata aktualizuje listę surowców krytycznych niezbędnych do realizacji transformacji energetycznej, opierającej się na niskoemisyjnej produkcji energii. - Jest to istotne, żeby wydobycie surowców krytycznych takich jak węgiel koksowy, jak miedź, która także jest wydobywana w Polsce, jak lit, żeby to wydobycie było także wykonywane w Unii Europejskiej, żebyśmy nie byli skazani w 100 procentach na import z innych krajów – mówi Magdalena Maj, cytowana przez Telewizję Republika. 

Skomentuj artykuł: