Jak branża logistyczna może zmniejszyć zużycie wody

Recykling wody to oszczędność nawet do 50% wody czystej zużywanej w budynku i obniżenie opłaty za usługi wodne do 90%. Do takiego wniosku doszli autorzy najnowszego raportu międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield pt. „Industrial Goes Green”, w którym kompleksowo przeanalizowano najpopularniejsze ekorozwiązania stosowane w branży magazynowej. 

Choć w ostatnich wakacyjnych miesiącach deszczu nam nie brakowało, to problem suszy nadal jest w Polsce aktualny. Według danych Państwowego Gospodarstwa Wodnego w ostatnich miesiącach około 10% kraju zmagało się z suszą rolniczą, a niskie stany wód były obserwowane w 51% wodowskazów sieci monitoringu hydrologicznego.

Zdaniem Wód Polskich, aby spowolnić ten proces, konieczne jest zatrzymywanie i ponowne wykorzystanie zużywanej wody - tak by nie korzystać z dodatkowych zasobów wodnych. Eksperci Cushman & Wakefield we współpracy z partnerami we wspomnianym raporcie dokładnie przeanalizowali ten temat w kontekście branży magazynowej i przedstawili rozwiązania, dzięki którym można oszczędzić ilość zużywanej wody nawet do 50%.

Powierzchnie magazynowe to ogromne połacie dachów i wybetonowanej przestrzeni naziemnej. Retencja wody jest tu znacznie utrudniona i bardzo często woda opadowa po prostu się marnuje, spływając po betonie. Ukształtowanie powierzchni na działce, którą zajmuje magazyn, też nie sprzyja retencji - przestrzenie otwarte, niezadrzewione, bez zagłębień terenowych często tworzą obszary o temperaturze wyższej niż otoczenie. Odzyskiwanie wody - deszczowej lub ściekowej (szarej) może stać się istotne w kilku aspektach - oszczędności wody, minimalizowania kosztów związanych z usługami wodnymi, ale też ochładzania całej działki poprzez rozwój wegetacji na powierzchniach czynnych biologicznie

mówi Magda Gawron, Managing Partner w Proptech Foundation.

Jednym ze sposobów na zmniejszenie zużycia wody czystej jest zbieranie deszczówki do zbiorników magazynowych. Taka woda po odpowiednim przefiltrowaniu jest bezwonna, bezbarwna i nie zawiera zanieczyszczeń stałych, a filtry nie wymagają wymiany, jedynie oczyszczania raz na 8-10 lat. Można ją ponownie wykorzystać m.in. do zasilania spłuczek, podlewania roślin, chłodzenia maszyn czy procesów technologicznych w budynku.

Główne zalety zbierania wody opadowej to według autorów raportu:

  • oszczędność 30-50% wody czystej zużywanej do celów innych niż technologiczne;
  • obniżenie opłaty za usługi wodne (Prawo Wodne) nawet do 90%;
  • dodatkowa punktacja w systemach certyfikacji BREEAM i LEED;
  • zwrot z inwestycji już w 4-6 lat.

Jak wynika z raportu, pozytywne działanie wody deszczowej zostało potwierdzone na roślinach, gdyż - w przeciwieństwie do wody wodociągowej - jest ona uboga w wapń, dzięki czemu jest łatwiej przyswajana przez rośliny: - Brak związków wapnia pozytywnie wpływa także na elementy instalacji i urządzeń, ponieważ nie powoduje osadzania się kamienia. W praktyce, w przypadku wody deszczowej zebranej z dachu budynku, najczęściej wystarczająca jest filtracja wielostopniowa połączona z filtracją na węglu aktywnym i (opcjonalnie) z dezynfekcją UV - mówi autor raportu Ryszard Gwóźdź, Senior Industrial Technical Manager w Cushman & Wakefield.

Według badania przeprowadzonego przez jego firmę 28% deweloperów stosuje już takie rozwiązanie, a 36% planuje to zrobić w najbliższym czasie. Jako główny powód zastosowania tej technologii, ankietowani podają dbałość o rozwiązania proekologiczne w firmie, natomiast niestosowania – brak zainteresowania ze strony najemców.

Drugim ze sposobów oszczędzania wody, który zyskuje na popularności, jest recykling wody szarej, czyli takiej pochodzącej z kąpieli, prania czy mycia naczyń. Według ekspertów zaletą takiego rozwiązania jest niezależność od bieżących opadów deszczu. Taka technologia najlepiej sprawdzi się w obiektach, w których jest wiele pryszniców - dzięki temu w łatwy sposób można pokryć całe zapotrzebowanie wody do podlewania czy spłukiwania toalet.

Według ekspertów C&W technologia charakteryzuje się tym, że:

  • oczyszczona woda jest bezwonna, klarowna i w pełni bezpieczna w użytkowaniu;
  • system najlepiej sprawdzi się w budynkach przemysłowych, gdzie pracuje kilkaset osób;
  • przy prawidłowym doborze instalacji i dużym zużyciu wody, zwrot następuje w okresie 4-8 lat.

Stosowanie wody szarej może uzupełniać lub zastępować użycie wody deszczowej w miejsce wody czystej. Rozwiązanie to ma przede wszystkim uzasadnienie proekologiczne. Pozwala również na oszczędności kosztowe z tytułu niższego zużycia wody czystej, ale z uwagi na nadal niewielki koszt tej ostatniej, znaczenie tego rozwiązania rośnie wraz ze zużyciem wody. Stąd szczególnie interesujące może być dla najemców, wykorzystujących znaczne ilości tego czynnika w swoich procesach np. najemcy centrów danych czy najemcy produkcyjni

mówi Ryszard Gwóźdź.

Wyniki badania wskazują, że 27% deweloperów stosuje już taką technologię, a 36% planuje ją wdrożyć w przyszłości. W tym przypadku głównym powodem zastosowania jest również dbałość o proekologiczne rozwiązania.

Odzyskiwanie wody szarej wymaga większych nakładów finansowych i technologicznych, lecz za kilka lat stanie się standardem, być może nawet wymuszonym prawnie, jeśli obecnie podejmowane przez rządy i społeczeństwo kroki okażą się niewystarczające do walki z suszą, a koszty wody zaczną rosnąć tym samym kilkukrotnie. Firmy, które wyprzedzą trend i zainwestują teraz, w przyszłości szybciej okażą się gotowe na nowe realia i związane z nimi ryzyka

dodaje Magda Gawron.

Skomentuj artykuł: