Jakie inwestycje mogą liczyć na zwrot? Ekspert mówi o rynku rodzimym

Czy warto dziś inwestować w nieruchomości w rodzimych kurortach i uzdrowiskach? Wszystko wskazuje na to, że tak, ponieważ w 2021 roku – podobnie jak w roku bieżącym – Polacy raczej wybiorą wakacje w kraju. Ten, kto zainwestuje dziś w apartament premium nad morzem, może liczyć na zwrot na poziomie około 8 proc. w skali roku.

Pandemia przemodelowała sposób pracy, nauki, formy kontaktów towarzyskich, a nawet preferencje turystyczne i kierunki podróży. Odmieniła życie wielu osób. Czy, mimo to, jest to dobry czas dla inwestorów? Tak, a szczególnie dla tych, którzy myślą o nabyciu luksusowego apartamentu w jednym z polskich kurortów. Dziś nieruchomość premium to pewna i atrakcyjna lokata kapitału oraz perspektywa rosnących zysków z wynajmu.

Wakacje 2021 – polskie kurorty znów będą pełne

Lada dzień – mimo pandemii i zimy w kalendarzu – Polacy rozpoczną planowanie letnich wakacji Anno Domini 2021. Z raportu, opublikowanego przez CBOS na początku października br., wynika, że aż 86 proc. Polaków ostatni lipcowy lub sierpniowy urlop spędziło w kraju.

Wpływ na to miały ograniczenia w podróżowaniu i strach przed infekcją koronawirusem. Dziś, gdy zagrożenie Covid-19 nie mija, wszystko wskazuje na to, że w 2021 roku może być podobnie. Według Airnbnb – popularnego portalu najmu krótkoterminowego – w przyszłym roku prym nadal będą wiodły podróże lokalne, a o wakacjach w kraju myśli aż 62 proc. turystów z USA.

To, co obserwowaliśmy latem tego roku, czyli zwiększone zainteresowanie wypoczynkiem „na miejscu” i spadek podróży zagranicznych, utrzyma się w roku 2021. To ogólny trend w Polsce i na świecie, związany oczywiście z obawą przed koronawirusem. Moim zdaniem dla inwestorów to mocny sygnał, aby lokować środki w nieruchomości, które znajdują się w polskich kurortach. Widoki na zysk z wynajmu luksusowego apartamentu nad Bałtykiem w najbliższym sezonie letnim są naprawdę bardzo realne

podkreśla Ewa Zięciak, właścicielka Sea & Lake - luksusowych apartamentów w Mielnie.

Tym bardziej że na wypoczynek w kraju nadal będą decydowały się osoby, które zazwyczaj wyjeżdżały za granicę. Dysponują one większymi środkami i szukają miejsc o wysokim standardzie. Warto więc nabywać nieruchomości, które wyróżniają się lokalizacją i posiadają bogatą infrastrukturę: strefy wypoczynku, spa, basen.

Luksusowe apartamenty cieszyły się dużym powodzeniem w 2020 r. Można więc przypuszczać, że w przyszłym roku będą miały nie mniejsze obłożenie niż w tym

prognozuje Ewa Zięciak.

Jeśli zarabiać, to na apartamencie premium

W przypadku nadmorskich apartamentów o ich prestiżu decyduje: wysoki standard wykończenia, bliskość plaży i widok z tarasu. Nabywcy, którzy myślą o zarabianiu na wynajmie, powinni szukać inwestycji w miejscach ustronnych, dobrze skomunikowanych i unikatowych.

Przykładem nieruchomości premium jest apartamentowiec Sea & Lake, który wyróżnia się m.in. komfortowymi strefami wypoczynku i lokalizacją – jest położony na obrzeżach Mielna, na malowniczej, leśnej mierzei, blisko Bałtyku i tuż nad jeziorem Jamno. To nie tylko wymarzone miejsce na second home – drugi dom i wakacyjny azyl, ale też najlepsza forma inwestycji, ponieważ wybrzeże jest od lat najpopularniejszym miejscem wypoczynku Polaków.

Tylko świetnie położone i wyróżniające się komfortem lokale dają szansę na w miarę szybki zysk z inwestycji i – na przykład – spłatę kredytu, który został na nią zaciągnięty, już w 10-12 lat

podkreśla Ewa Zięciak.

Jeśli chodzi o luksusowe apartamenty Sea & Lake, to prognozujemy zwrot na poziomie około 8 proc. Mocno inwestujemy w części wspólne, aby zwroty nie były sztucznie gwarantowane, tylko zwiększały się proporcjonalnie do rosnącego zainteresowania naszym resortem przez klientów wynajmujących

dodaje.
Źródło

Skomentuj artykuł: