Jarosław Kaczyński: Chcemy bardzo mocno rozwijać gospodarkę

Polki Ład jest merytoryczny w wymiarze gospodarczym i społecznym, który jest szczególnie ważny, ale wiemy, że żaden program społeczny nie będzie realny, jeżeli nie będzie stała mocno gospodarka; i tę gospodarkę chcemy bardzo mocno rozwijać - zapowiedział wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia, w jakim stopniu tworzenie projektu tworzenia Polskiego Ładu powstawało tak, aby nie zgubić celu politycznego, jakim jest otwarcie drogi do trzeciej kadencji i sprawowania rządów, wiceprezes PiS przyznał, że "taki cel polityczny zawsze istnieje".

Ale każda odpowiedzialna władza musi się przede wszystkim zajmować kwestiami merytorycznymi, bo ten plan jest jak najbardziej merytoryczny i w swoim wymiarze gospodarczym i w sferze społecznej, który jest szczególnie ważny, i który zawsze stawiamy na pierwszym miejscu. Ale wiemy też, że żaden program społeczny nie będzie realny, jeżeli za nim nie będzie stała mocno gospodarka. I tą gospodarkę chcemy bardzo mocno rozwijać

podkreślił.

Wicepremier dodał, że właśnie stąd "te plany zrównania się z przeciętną Unii Europejskiej (pod względem dochodu na mieszkańca i siły nabywczej - red.)".

Bo to przecież nic innego, jak szybki rozwój, szybszy niż w innych krajach rozwój gospodarczy, może do tego doprowadzić. A czy to będziesz szkodziło naszym planom wyborczym? Wydaje mi się że nie. No ale to dopiero zobaczymy. Nawet gdyby się okazało, że jednak to nie przekonuje społeczeństwa, ale się udaje w sensie merytorycznym, to i tak warto

powiedział.

Na uwagę, że "opozycja i media jej sprzyjające zgrzytają zębami z niezadowolenia, że PiS, Zjednoczona Prawica utorowała sobie Polskim Ładem drogę do pewnego zwycięstwa w 2023 roku to ich przeraża", Kaczyński odparł: "Panie redaktorze, nie ma w polityce pewnych zwycięstw. Myśmy już znali takich, i stosunkowo niedawno, i dawniej jeszcze, którzy byli pewni zwycięstwa".

Ja nie zapomnę takiej rozmowy w windzie ze znanym politykiem lewicy, z tego starszego pokolenia, który przed tymi wyborami AWS-owskimi w 1997 roku mówił mi - w takiej spokojnej rozmowie, to nie była żadna agresja - że +najpierw musimy wygrać+, on nawet sformułował to tak dość bezpośrednio, i w taki między mężczyznami można powiedzieć, (...) +a dopiero później będziemy się przekształcać, bo wtedy był ten plan przekształcenia SLD w partię taką rzeczywiście socjaldemokratyczną, oderwania się od tego bagażu PZPR-owskiego

dodał.

Krótko mówiąc, oni byli przekonani, że wygrają, no i przegrali. Krótko mówiąc, to tak jest często w polityce

stwierdził.

My tego błędu chcemy uniknąć. Zawsze wiem, że można z kimś przegrać, zawsze wiem że trzeba się starać, trzeba rozmawiać ze społeczeństwem, no i trzeba naprawiać błędy. Trzeba rozmawiać także z tymi, którzy się w pewnym momencie zniechęcili do nas, a także tymi, którzy od dawna byli niechętni, a może teraz spojrzą zupełnie inaczej

powiedział Jarosław Kaczyński.
Źródło

Skomentuj artykuł: