Koronawirus oznacza duże zagrożenie epidemiologiczne dla ludności, ale też wymierne straty dla gospodarki. W najgorszej sytuacji są firmy transportowe i turystyczne, które notują już znaczące spadki obrotów. Ale problem dotyczy wszystkich branż przemysłowych i sektora usług. W szczególnej sytuacji są duże przedsiębiorstwa przemysłowe, zatrudniające tysiące pracowników, których nie można delegować do pracy w domu. Dlatego muszą podejmować wszelkiego rodzaju działania prewencyjne, żeby nie doszło w ich zakładach do zagrożenia epidemiologicznego. Takie działania podjęto m. in. w miedziowym gigancie KGHM Polska Miedź S.A.
W związku z ostatnimi wydarzeniami i rosnącym ryzykiem wzrostu zachorowań spowodowanych występowaniem wirusa COVID-19, zarząd spółki zadecydował o podjęciu intensywnych działań informacyjnych i edukacyjnych skierowanych do pracowników i lokalnych społeczności, a także wszystkich osób przebywających na terenie zakładów wchodzących w skład KGHM oraz podwykonawców.
Jednocześnie – jak poinformował a spółka w komunikacie - podjęto decyzję o zakazie wyjazdów zagranicznych dla pracowników zatrudnionych w spółkach wchodzących w skład grupy kapitałowej KGHM. Dodatkowo kierownictwo spółki zaleciło ograniczenie konferencji, szkoleń i innych aktywności. Uruchomiono także specjalną infolinię dla pracowników, umożliwiono pracę w domu seniorom, udostępniono środki higieny i płyny dezynfekujące. Są to działania zgodne z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministerstwa Zdrowia. Dodatkowo zarząd KGHM zdecydował o przekazaniu Wojewodzie Dolnośląskiemu w ramach darowizny masek p2 niezbędnych w ramach działań prewencyjnych. Przekaże też Narodowemu Funduszowi Zdrowia do czasowego użytkowania – w przypadku konieczności kwarantanny - budynek w Głogowie.
