Ostatnie lata to najlepszy okres w historii polskiej kolei, w szczególności dla jej czołowego przewoźnika - PKP Intercity – powiedział Maciej Małecki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Świętująca w tym roku 20-lecie istnienia spółka do roku 2030 przeznaczy rekordową kwotę 19 miliardów złotych na inwestycje taborowe i dalsze podnoszenie komfortu podróży oraz rozszerzanie dostępu do kolei.
W ciągu 20 lat istnienia PKP Intercity na tory wyjechało ponad 1,8 mln pociągów, z których skorzystało ponad 550 milionów pasażerów. W 2019 roku spółka obsłużyła rekordową liczbę 49 mln podróżnych. Rok później, w wyniku obostrzeń związanych z COVID-19, z usług PKP Intercity skorzystało ok. 27 mln osób. Jak zauważa Maciej Małecki, spółka potrafiła przetrwać ten ciężki okres, czego przykładem było niespotykane w historii zainteresowanie Polaków połączeniami kolejowymi w minionym okresie wakacyjnym. - Jeszcze kilka lat temu największy polski operator kolejowy zmagał się z wieloma trudnościami, rozważano nawet jego prywatyzację. Obecnie, dzięki olbrzymim inwestycjom w nowoczesny tabor i poprawę komfortu pasażerów, nazywany jest „czempionem narodowym” notującym stały wzrost przychodów i liczby klientów. Jako zwykły pasażer mogę powiedzieć, że osoby, które po kilku latach wracają na polską kolej, dostrzegają kolosalną różnicę w jakości i szybkości podróży – stwierdził Maciej Małecki.
Pod znakiem inwestycji stać będzie też cała najbliższa dekada działalności PKP Intercity – na modernizację i zakup nowego taboru, podnoszenie komfortu podróży oraz dostępności połączeń kolejowych przeznaczonych zostanie 19 mld złotych. Pozwoli to na sfinansowanie m.in. zakupu 38 składów wagonowych typu push-pull do obsługi połączeń międzyaglomeracyjnych wraz z 45 lokomotywami wielosystemowymi, 16 lokomotyw hybrydowych oraz modernizację blisko 500 wagonów. Planowany jest również stały wzrost liczby połączeń uruchamianych rocznie przez PKP Intercity w kolejnych latach – ze 120 tysięcy pociągów w 2021 roku do ponad 196 tysięcy w 2030 roku, co stanowi wzrost o 64 proc. Wiceminister przekonuje, że inwestycje w kolej napędzają cała polską gospodarkę. Spółka współpracuje bowiem z wieloma krajowymi producentami i podwykonawcami, na szeroką skalę wykorzystując osiągnięcia polskiej myśli technicznej.
Jako przykład wpływu PKP Intercity na rozwój innych przedsiębiorstw, wiceminister wskazał m.in. na Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego „Mińsk Mazowiecki” oraz PESA Bydgoszcz, które realizują dla PKP Intercity projekt modernizacji elektrycznych zespołów trakcyjnych ED74 oraz wagonów czy firmę Newag, która wyprodukowała 30 najnowocześniejszych w Polsce pasażerskich lokomotyw elektrycznych Griffin oraz H. Cegielski Fabryka Pojazdów Szynowych z Poznania, która wykonała dla PKP Intercity modernizację wagonów a obecnie jest w trakcie produkcji nowych pojazdów. Do niedawna poznański producent borykał się z problemami finansowymi. Umowy z narodowym przewoźnikiem dają polskim producentom pewność długoterminowych zleceń a tym samym rozwoju przedsiębiorstw i stabilność zatrudnienia. Podobnie jest z siedleckim Stadlerem, który dzięki kontraktowi na dostarczenie 12 pociągów typu „Flirt“ wraz z ich późniejszym utrzymaniem mógł wybudować nową halę produkcyjną i zwiększyć zatrudnienie w zakładzie.
Spółka stawia również na nowe technologie, często wyprzedzając w tworzeniu i realizowaniu innowacyjnych projektów zagraniczną konkurencję. Wiceminister Małecki przypomniał, że prawdziwym hitem tegorocznych Międzynarodowych Targów Kolejowych TRAKO w Gdańsku była pierwsza w Europie i druga na świecie lokomotywa wodorowa, która powstała dzięki współpracy bydgoskiej PESY i PKN ORLEN. Na tym samym wydarzeniu spółka zaprezentowała również specjalne wagony do transportu żołnierzy oraz sprzętu wojskowego, zamówione na zlecenie MON i wyprodukowane w poznańskiej Fabryce Pojazdów Szynowych „Cegielski”. Zainteresowanie taborem zadeklarowało już kilka państw członkowskich NATO.
Maciej Małecki zadeklarował, że kolej dostrzega potrzebę dalszego inwestowania w cyfryzację swoich usług. Ważną rolę w tym aspekcie odegra aplikacja mobilna dla pasażerów, dzięki której pasażer, nie wychodząc z domu, w prosty sposób będzie mógł znaleźć połączenie, zakupić bilet, czy zarezerwować usługi dostępne w ramach PKP Mobility, np. samochód elektryczny, a w przyszłości też rower. Maksymalne ułatwienie korzystania z pociągów ma pomóc w biciu kolejnych rekordów liczby obsłużonych pasażerów rocznie, co wpisuje się w rządowe i europejskie plany związane z polityką klimatyczną.