Kościński: Polskie finanse są w bardzo dobrym stanie

Polska gospodarka i finanse publiczne są w bardzo dobrym stanie – podkreślił minister finansów Tadeusz Kościński. - Pomimo tych turbulencji, jakie cały świat, Europa i Polska przechodzą, recesja w ostatnim roku, to to, co zrobiliśmy, jest doceniane przez agencje ratingowe - dodał.

Minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński w trakcie swojego wystąpienia podczas odbywającego się dzisiaj w Poznaniu Kongresu Industry Next podkreślił, że mówiąc o obecnym klimacie dla przemysłu w Polsce, należy brać pod uwagę m.in. wskaźnik bezrobocia w kraju oraz oceny międzynarodowych agencji ratingowych.

Jak mówił, "dla mnie jednym z najważniejszych parametrów jest bezrobocie. Mamy rekordowo niskie bezrobocie obecnie w Polsce i myślę, że to jest kluczowe dla nas wszystkich. Drugi taki wskaźnik to czy agencje ratingowe międzynarodowe podtrzymują ten nasz rating. I tak, agencja Fitch w ostatni piątek podtrzymała".

Agencja Fitch potwierdziła w piątek wieczorem długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-" z perspektywą stabilną. Jednocześnie podwyższono dla Polski rating krótkoterminowy w walucie obcej IDR do "F1" z "F2". Agencja podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski na 2021 r. do 5,2 proc. z 4,4 proc., na 2022 r. do 4,5 proc., a na 2023 r. do 3,8 proc.

Komentując te wskaźniki, minister zaznaczył, że "to jest dla nas naprawdę bardzo ważny wskaźnik, że pomimo tych turbulencji, jakie cały świat, Europa i Polska przechodzą, recesja w ostatnim roku, to to, co zrobiliśmy, jest doceniane przez agencje ratingowe, że te odważne ruchy, jakie wykonaliśmy rok temu, że ta płynność, którą wpompowaliśmy w rynek, żeby uratować miejsca pracy, uratować przedsiębiorstwa - zdały egzamin" - mówił.

Kościński podkreślił, że "widzimy obecnie w Europie, że gospodarka nie tylko przez przemysł, nie tylko przez eksport, nie tylko przez konsumpcję - szybko rośnie".

- Obecna ustawa budżetowa, na ten rok, pozwala na deficyt na koniec roku maksymalnie 85 mld. Widać już po lipcu, że nasz szacowany deficyt na koniec roku może być potencjalnie ok. 15 mld. Więc te przychody podatkowe naprawdę są dużo, dużo większe niż się jeszcze kilka miesięcy temu spodziewaliśmy

powiedział.

Dodał, że "gospodarka i finanse publiczne są w bardzo dobrym stanie; na koniec lipca (mamy) ponad 35 mld na plusie, zamiast deficytu".

Źródło

Skomentuj artykuł: