Kryzys nie zaszkodził programowi Mieszkanie+

Budownictwo mieszkaniowe, podobnie jak cała gospodarka, odczuwa skutki kryzysu związanego z Covid-19. Pomimo to rządowy program Mieszkanie+ przebiega zgodnie z planem. Osiedla, nawet tak duże jak Nowy Nikiszowiec w Katowicach, powstają sprawnie, wg wcześniej założonego harmonogramu. 

Podobnie jest z mniejszymi inwestycjami - np. budowa osiedla przy ul. Gen. Stefana Roweckiego „Grota” w Świdniku osiągnęła już półmetek. 
 

Inwestycja powstaje w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego realizowanego przez PFR Nieruchomości S.A.. Zakładanym terminem ukończenia osiedla jest III kwartał 2021 roku

informuje rzecznik prasowy PFR Nieruchomości Ewa Syta. 

Inwestycja spółki PFR Nieruchomości to dwa trzypiętrowe bloki, które pomieszczą 108 mieszkań. Zainaugurowana pod koniec ubiegłego roku budowa osiągnęła stan surowy otwarty, co oznacza wykonanie fundamentów, ścian konstrukcyjnych, stropów i balkonów. Zakończono także murowanie ścian działowych w mieszkaniach i wykonano pierwszą warstwę pokrycia dachowego.

Zgodnie z harmonogramem, trwają prace związane z montażem instalacji, stolarki okiennej i tynkowaniem ścian wewnętrznych. Generalnym wykonawcą inwestycji jest firma API sp. z o.o., a projekt osiedla opracowała pracownia Stelmach i Partnerzy

dodaje Syta. 

Warto podkreślić, że partnerem inwestycji jest lokalny samorząd. Urząd Miasta w Świdniku wniósł do spółki celowej działkę, na której powstaje osiedle. 

Miejski samorząd zdecydował także o tym jakie będą kryteria pierwszeństwa w naborze do mieszkań. Zgodnie z przyjętą uchwałą, największe szanse  będą mieli ci, którzy nie posiadają własnego M, osoby do 35 roku życia, rodziny z dziećmi, samotni rodzice, a także mieszkańcy rozliczający się z podatku dochodowego w Świdniku. Pełen katalog kryteriów można odnaleźć w uchwale opublikowanej w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Świdnika

zaznacza rzecznik PFR Nieruchomości. 

W Świdniku, podobnie jak w innych lokalizacjach, nabór do mieszkań będzie składał się z dwóch etapów. Pierwszy z nich polega na sprawdzeniu w jakim zakresie najemca spełnia kryteria społeczne ustalone przez  samorząd. Drugi etap naboru to sprawdzenie tzw. zdolności czynszowej – określającej czy przyszli najemcy są w stanie wykazać łączny miesięczny dochód netto (np. pensja z tytułu umowy o pracę), jak również dodatkowe dochody (np. świadczenie 500+), na poziomie umożliwiającym opłacenie comiesięcznego czynszu najmu. Ponadto każdy potencjalny najemca jest sprawdzany w BIG Infomonitorze. - Osiedle w Świdniku jest drugą inwestycją spółki PFR Nieruchomości na Lubelszczyźnie. Pierwsze mieszkania w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego powstały w Białej Podlaskiej. Dziś na osiedlu przy ul. Jana III Sobieskiego mieszka ponad pół tysiąca osób - zaznacza Ewa Syta. - Inwestycja w Białej Podlaskiej była także pierwszą, w której został uruchomiony program dopłat do czynszów. Dziś tego rodzaju świadczenie otrzymuje około 160 rodzin, czyli niemal 85 procent wszystkich najemców. Do dopłat są uprawnieni także ci, którzy dochodzą do własności najmowanego mieszkania.

Dopłaty funkcjonują też w innych miastach - 650 zł to najwyższa z dopłat przyznawana najemcom mieszkań na osiedlu przy ul. Puszczyka w Gdyni. Dopłaty otrzymuje ponad 40 rodzin, a miesięczna kwota przyznawanych świadczeń w ramach „Mieszkania na start” to ponad 17 tys. złotych. 

Osiedle w Gdyni to kolejna inwestycja zrealizowana przez spółkę PFR Nieruchomości objęta programem „Mieszkanie na Start”. Program uruchomiła ustawa o pomocy państwa w pierwszych latach najmu, która obowiązuje od 1 stycznia 2019 r. Dopłaty, które finansuje Bank Gospodarstwa Krajowego, są przyznawane na 15 lat najemcom nowych mieszkań, budowanych we współpracy inwestora z gminą. By ubiegać się o wsparcie najemca musi spełnić ustawowo określone warunki, m.in. dochodowe

informuje rzeczniczka PFR Nieruchomości.

Podpisywanie umów z najmu na gdyńskim osiedlu ruszyło w połowie lipca. Po dwóch miesiącach niemal 90 % mieszkań znalazło już swoich najemców. Inwestycja przy ul. Puszczyka to 6 czterokondygnacyjnych bloków, które mieszą łącznie 172 mieszkania. Zdecydowaną większość, bo aż 83% stanowią lokale 2 i 3-pokojowe. Jest też 7 kawalerek oraz 19 mieszkań 4-pokojowych i 4 mieszkania 5-pokojowe. Wszystkie mieszkania posiadają balkony, a do mieszkań na parterze przynależą ogródki lokatorskie.

Nasze osiedle uzupełnia ofertę na gdyńskim rynku mieszkaniowym. Zaoferowaliśmy dostępne cenowo mieszkania, które są alternatywą dla zakupu mieszkania na kredyt. Zarówno dla rodzin, które nie mają zdolności, by zaciągnąć takie zobowiązanie, ale także dla tych, którzy po prostu nie chcą się zadłużać. Zależy nam, by na osiedlu przy ul. Puszczyka wytworzyła się lokalna społeczność, a mieszkańcy utożsamiali się z tym miejscem. Dlatego wspólnie z gdyńskim samorządem planujemy ogłoszenie konkursu na nazwę dla osiedla. Nagrody trafią także do najemców, którzy w najciekawszy sposób zaaranżowali swoje „M”

zaznacza Krystyna Wąchała-Malik, członek zarządu PFR Nieruchomości S.A.

Warto dodać, że inwestycja w Gdyni to nie jedyne osiedle na terenie województwa pomorskiego, które powstało w ramach rządowego programu mieszkaniowego i zostało objęte dopłatami. W Kępicach, gdzie powstały 42 lokale dopłaty do czynszu otrzymuje niemal 100% najemców. Pierwsze rodziny  wprowadziły się do mieszkań w połowie maja i już od czerwca otrzymują wsparcie. Najwyższa dopłata w Kępicach wynosi ponad 440 zł, a najniższa - ponad 150 zł. Dopłatami do czynszu w ramach programu Mieszkanie na Start objęte są także inwestycje PFR Nieruchomości w Wałbrzychu i Kępnie. 

Dobrze radzi sobie też Fundusz Sektora Mieszkań na Wynajem - w pierwszym półroczu 2020 r. utrzymał wysokie obłożenie mieszkań. Fundusz Sektora Mieszkań na Wynajem (FSMnW), który jest komercyjnym przedsięwzięciem Banku Gospodarstwa Krajowego, to obecnie największy w Polsce inwestor na rynku instytucjonalnego najmu mieszkań. W jego posiadaniu jest łącznie 2049 mieszkań w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Katowicach i Łodzi. 1969 lokali z tej puli trafiło na rynek. Na początku marca, czyli w momencie wybuchu pandemii Covid-19, aż 95% z nich było wynajętych. W końcówce pierwszego półrocza 2020 r. obłożenie spadło o zaledwie 1 pkt proc. 

To dobry wynik biorąc pod uwagę fakt, że z powodu koronawirusa na rynku najmu długoterminowego pojawiło się dużo mieszkań, które wcześniej właściciele wynajmowali turystom
 

komentuje Rafał Malik, dyrektor Biura Najmu Mieszkań na Wynajem. 

I zapewnia, że w miejsce odchodzących najemców dość szybko pojawiali się nowi, i to bez konieczności obniżania czynszów. W części inwestycji Funduszu, np. w Gdańsku przy ul. Kołodzieja czy we Wrocławiu przy ul. Zakładowej, wolnych mieszkań praktycznie nie ma. Należy dodać, że niektóre zwalniane mieszkania wymagają remontu, więc na jakiś czas są wyłączane z oferty.

Źródło

Skomentuj artykuł: