Londyn liczy na złoto z odzysku

Zajmująca się biciem monet w Wielkiej Brytanii Mennica Królewska planuje pozyskiwać cenne metale, m.in. złoto, z wyrzucanych telefonów komórkowych i laptopów - podał dziś amerykański dziennik "Washington Post".

Niewielkie ilości cennych metali, jak złoto i srebro, są osadzone w płytkach obwodu drukowanego i innych częściach sprzętów elektronicznych. Według danych ONZ, w rekordowym 2019 roku wygenerowano 54 mln ton odpadów elektronicznych, z których jedynie 20 proc. poddano recyklingowi.

Mennica Królewska, bijąca monety od ponad 1000 lat, poinformowała, że z pomocą kanadyjskiego start-upu Excir planuje chemiczne pozyskiwanie cennych metali z gromadzonych w Wielkiej Brytanii odpadów elektronicznych.

- Metale z odpadów elektronicznych, zamiast opuszczać brytyjskie wybrzeże i trafiać do europejskich hut, będą odzyskiwane w temperaturze pokojowej w zakładach Mennicy Królewskiej w południowej Walii

powiedziała rzeczniczka mennicy.

Proces opisała jako zdecydowanie przyjazny dla środowiska, ponieważ pozwala uniknąć ekologicznych konsekwencji spalania lub wytapiania.

Na swojej stronie internetowej Excir poinformował, że oferowana technologia jest w stanie odzyskać 99 proc. znajdującego się w urządzeniach elektronicznych złota w ciągu zaledwie kilku sekund.

Eksperci dostrzegają ogromny potencjał w pozyskiwaniu cennych metali z wyrzucanej elektroniki, zwłaszcza w obliczu wzrostu cen złota. Według raportu Światowego Forum Ekonomicznego z 2019 roku w tonie telefonów komórkowych jest 100 razy więcej złota niż w tonie rudy złota. Jedna uncja tego metalu warta jest obecnie około 1750 dolarów - podał "Washington Post". Część naukowców podważa jednak ekologiczną wartość innowacyjnego procesu, zwracając uwagę na używane w nim kwasy - dodaje dziennik.

Źródło

Skomentuj artykuł: