Na 8 listopada 2021 r. zostało zaplanowane podjęcie uchwały przez SN (III CZP 54/21) w kolejnej kwestii frankowej, tj. w sprawie dotyczącej pytań o to jak liczyć bezpodstawne wzbogacenie kredytodawcy po stwierdzeniu nieważności kredytu.
Problem w tym, że sędzią - sprawozdawcą wyznaczonym do tej uchwały został SSN Roman Trzaskowski, który w sprawach frankowych trafiających do Sądu Najwyższego ma niemal monopol na bycie sędzią - sprawozdawcą czyli tym, który de facto opracowuje temat i przygotowuje uzasadnienie.
- Wyznaczenie SSN Romana Trzaskowskiego na sędziego sprawozdawcę w kolejnej uchwale dotyczącej istotnego zagadnienia prawnego z obszaru spraw frankowych rodzi wątpliwości, czy nie doszło do nieprawidłowości przy tym wyborze oraz czy w Sądzie Najwyższym żaden inny sędzia nie chce lub nie potrafi się zająć sprawami frankowymi
Sędzia Sądu Najwyższego Roman Trzaskowski orzekał jako sędzia sprawozdawca we wszystkich ważniejszych wyrokach lub uchwałach frankowych Sądu Najwyższego tj.:
• w wyroku Sądu Najwyższego z 14 lipca 2017 r. II CSK 803/16, w którym Sąd Najwyższy dopuścił możliwość uzupełnienia umowy kredytu kursem średnim NBP po usunięciu z niej postanowień nieuczciwych odsyłających do tabel kursowych - to rozwiązanie zostało zakwestionowane przez Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie Państwa Dziubak;
• w wyroku z 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18, w którym Sąd Najwyższy wskazał, że roszczenia banków o zwrot kapitału nie są przedawnione i zasugerował możliwość dochodzenia przez nie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału;
• w uchwale z 16 lutego 2021 sygn. akt III CZP 11/20 rozstrzygającej kwestię rozliczeń po stwierdzeniu nieważności umowy;
• w uchwale frankowej Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 III CZP 6/21 wprowadzającej tzw. sankcję trwałej bezskuteczności umowy oraz wskazującej, że roszczenia banków o zwrot kapitału przedawniają się dopiero po złożeniu przez konsumenta w toku procesu oświadczenia, w którym konsument podtrzyma wolę uznania umowy za nieważną.
Tymczasem w sprawie wyznaczonej na 8 listopada 2021 r. (III CZP 54/21), w której sędzią sprawozdawcą ma być także SSN Roman Trzaskowski, uzasadnienia pytania jeszcze nie ma - ale należy zakładać, że chodzi o zbadanie czy kwoty wpłacane przez frankowiczów do banków w ogóle wzbogaciły banki i o jakie kwoty, np. o ile przewyższyły to, co frankowicze zapłaciliby gdyby zaciągnęli kredyt w zł ze stawką WIBOR. Rozstrzygnięcie, że bank nie wzbogacił się gdyż kredytobiorca i tak musiałby zaciągnąć kredyt oprocentowany stawką WIBOR i ówczesną marżą, może zniweczyć roszczenia frankowiczów albo zdecydowanie ograniczyć ich wartość.
- SSN Roman Trzaskowski nie powinien mieć monopolu na bycie sędzią - sprawozdawcą w tych sprawach dlatego, że uniemożliwia to poznanie stanowiska innych sędziów Sądu Najwyższego. Sędziowie Sądu Najwyższego powinni przyjrzeć się poglądom SSN Romana Trzaskowskiego - a nie podpisywać pod uchwałami i to takimi, które mają mieć moc zasad prawnych. Orzeczenia, w których sędzią sprawozdawcą jest SSN Roman Trzaskowski są emanacją jego prywatnych poglądów naukowych wyrażonych w publikacji w naukowej „Skutki sprzeczności umów obligacyjnych z prawem. W poszukiwaniu sankcji skutecznych i proporcjonalnych.” Te poglądy naukowe nie we wszystkich aspektach są prawidłowe. Przykładowo, TSUE zakwestionował promowaną w orzeczeniu II CSK 803/16 gdzie sędzią sprawozdawcą był SSN Roman Trzaskowski koncepcję uzupełnienia umowy kursem średnim NBP. Obecnie poglądy SN wyrażone w uchwale III CZP 6/21 - gdzie sędzią sprawozdawcą był także SSN Roman Trzaskowski - zostały skrytykowane przez dr Łukasza Węgrzynowskiego, jak też przez Sąd Okręgowy w wyroku w sprawie XXV C 4291/20 wydanym przez SSR Kamila Gołaszewskiego, czyli tego sędziego, który zadał pytania do TSUE w sprawie Państwa Dziubak. W mojej glosie do uchwały III CZP 6/21 opublikowanej na blogu kancelaryjnym również nie zgadzam się z treścią tej uchwały III CZP 6/21. Również mec. Jacek Czabański reprezentujący frankowiczów przedstawił glosę krytyczną do tej uchwały - dodaje mec. Barbara Garlacz.