LOT przedłuża zawieszenie lotów. To efekt decyzji rządu

PLL LOT do 15 maja br. zawiesza wszystkie rejsy pasażerskie - poinformowała spółka. Ma to związek z decyzją rządu o przedłużeniu zawieszenia połączeń lotniczych do 9 maja br. oraz z rekomendacją przedłużenia zamknięcia zewnętrznych granic UE do 15 maja br.

- W nawiązaniu do decyzji polskiego rządu o przedłużeniu zawieszenia połączeń lotniczych do dnia 9 maja 2020 roku włącznie i w obliczu zamknięcia zewnętrznych granic Unii Europejskiej (...) wszystkie rejsy pasażerskie LOT-u zaplanowane do 15 maja 2020 roku zostały odwołane - poinformowała spółka w komunikacie.

Jak dodano, decyzja zarządu PLL LOT "jest zgodna z polityką innych przewoźników lotniczych, operujących na rynkach europejskich i podyktowana przede wszystkim regulacjami Unii Europejskiej, rekomendującymi przedłużenie zamknięcia zewnętrznych granic Unii do dnia 15 maja br.".

Przewoźnik podkreślił, że obserwuje zmieniające się regulacje lokalne i międzynarodowe.

Decyzje dotyczące wznowienia lotów uwarunkowane będą bowiem otwieraniem granic i uruchomieniem lotów komercyjnych w ramach Unii Europejskiej i poszczególnych państw - napisano.

W obecnej sytuacji firma oferuje pasażerom m.in. wykorzystanie wartości biletu w postaci vouchera, możliwość zaplanowania podróży w innym terminie czy zmianę trasy. Szczegóły dostępne są na stronie lot.com, gdzie znajduje się też formularz on-line do rejestracji zgłoszeń.

W piątek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie Rady Ministrów z 23 kwietnia 2020 r. w sprawie zakazów w ruchu lotniczym; do 9 maja br. zostaje przedłużony okres obowiązywania zakazów w ruchu lotniczym. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 26 kwietnia 2020 r. Aktualnie obowiązujące rozporządzenie Rady Ministrów z 9 kwietnia 2020 r. w sprawie zakazów w ruchu lotniczym utraci moc z końcem 25 kwietnia br.

Komisja Europejska 8 kwietnia br. wezwała państwa członkowskie i państwa stowarzyszone w ramach Schengen do przedłużenia czasowego zamknięcia granic dla podróży, które nie są niezbędne, do 15 maja. To konsekwencja stałego wzrostu nowych przypadków koronawirusa w UE. 

Źródło

Skomentuj artykuł: