Według wstępnego odczytu stopa bezrobocia w sierpień wyniosła 4,9 proc. – powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Dodała, że rząd przygotowuje się na możliwy wzrost stopy bezrobocia, jednak podkreśliła, że według dostępnych analiz - nie będzie on skokowy.
W czasie konferencji prasowej w Warszawie szefowa resortu MRiPS zapytana została o stopę bezrobocia w ubiegłym miesiącu.
- W sierpniu został utrzymany poziom, na poziomie miesiąca lipca i poprzedniego, a więc 4,9. Taki mamy wstępny odczyt – zaznaczyła Maląg na wspólnej konferencji prasowej z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą.
Według GUS stopa bezrobocia w lipcu wyniosła 4,9 proc., tak jak w czerwcu. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w lipcu 810,2 tys. wobec 818,0 tys. osób w czerwcu.
Minister rodziny pytana była także o system rejestracji osób bezrobotnych, który jest "utrudniony".
- Mamy rekordowo niskie bezrobocie. Trzeci miesiąc notujemy tę zmianę. Tak naprawdę od 32 lat najniższe bezrobocie. W liczbach jest to najniższa liczba osób bezwzględnych, bo mamy ponad 800 tys. osób bezrobotnych – powiedziała Marlena Maląg.
- Nie do końca rozumiem pytanie, że proces jest utrudniony. Przede wszystkim, jeśli chodzi o rejestrowanie się jako osoby bezrobotne, to ten proces naprawdę nie jest utrudniony – zapewniła.
- Większość procesu przebiega drogą elektroniczną, te zmiany w systemie sprawdzaliśmy systemowo już w czasie covidu, w tym trudnym czasie – przypomniała.
- Nam zależy przede wszystkim, aby rynek pracy był tym rynkiem dynamicznym. Dzisiaj jest to rynek pracownika – powiedziała. Zapewniła, że "przygotowujemy się i obserwujemy sytuację, bo w związku ze spowolnieniem gospodarczym możemy odnotować przede wszystkim wzrost bezrobocia". Jak podkreśliła, "z danych i analiz, które prowadzimy, nie będzie to skokowy wzrost bezrobocia".
Zapytana z kolei o kryzys demograficzny i sposób, w jaki można pomóc tym Polakom, którzy stracili zdolność kredytową oraz o uregulowanie rynku najmu, minister Maląg przypomniała, że "zostały wprowadzone wakacje kredytowe".
- Polski rząd nie oczekuje, że coś się wydarzy i ludzie nie będą mogli sobie poradzić, tylko jest dedykowane konkretne wsparcie – podkreśliła.
- Jest to kolejne wsparcie, na które za rządów opozycji nie można było liczyć, przy tych kryzysach, jakie miały miejsce – przypomniała.
Zwróciła także uwagę m.in. na rządowe działania związane z programami mieszkaniowymi z włączeniem samorządów.
- To działania, w których rząd podejmuje konkretne działania z samorządami. Chcielibyśmy, aby tych mieszkań powstało więcej, ale konkretne działania są cały czas realizowane – zapewniła Marlena Maląg.
Pytana o słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o nowym programie, czyli kredytach hipotecznych z niskim oprocentowaniem dla młodych osób, minister rodziny wskazała, że "jeśli ten program będzie dopracowany, to będziemy ten pogram ogłaszać z wszystkimi szczegółami".
- Zawsze dobro Polaków, polskich rodzin, jest priorytetem i takie działania są podejmowane przez rząd – zapewniła.