Górnicy nie będą stratni, są bardzo dobre dla nich zabezpieczenia społeczne, mocny pakiet prorozwojowy dla Śląska i innych regionów pogórniczych - mówił dziś wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin ws. podpisanej umowy społecznej dla górnictwa.
Pod koniec maja przedstawiciele rządu i związków zawodowych podpisali umowę społeczną dla górnictwa, która wcześniej parafowana była przez strony społeczną i rządową. Umowa określa zasady i tempo stopniowej likwidacji górnictwa węgla energetycznego oraz mechanizmy wsparcia transformacji Śląska. Zakłada m.in. wygaszenie kopalń węgla energetycznego do 2049 r. zgodnie z ustalonym harmonogramem, pomoc publiczną dla górnictwa w tym okresie, osłony socjalne dla górników i mechanizmy wsparcia transformacji Śląska
Sukcesem jest to, że udało się w ogóle osiągnąć porozumienie ze stroną społeczną. Mówimy o dramatycznych zupełnie dla górników, dla ludzi związanych z górnictwem decyzjach, (...) de facto oznaczających likwidację węgla kamiennego na Śląsku w długiej perspektywie. Bo mówimy o roku 2049 - tak zawarto w tej umowie, czyli jeszcze ponad 28 lat, które przed nami
Wicepremier zapewnił, że górnicy nie będą stratni.
Są bardzo dobre zabezpieczenia społeczne dla górników, jest bardzo mocny pakiet, taki prorozwojowy, dla Śląska
Jak mówił, na Śląsku i innych regionach pogórniczych, np. na Dolnym Śląsku i Lubelszczyźnie, rząd chce tam lokować inwestycje, tworzyć nowe miejsca pracy.
Chcemy dać taki inny, nowy impuls rozwojowy dla tych regionów
Umowa ma cztery załączniki dotyczące pomocy publicznej dla kopalń, inwestycji w czyste technologie węglowe, wykazu gmin górniczych dotkniętych transformacją oraz instrumentów wsparcia gmin i firm okołogórniczych. Porozumienie przewiduje ponadto warte łącznie ponad 16 mld zł inwestycje w czyste technologie węglowe oraz powołanie specjalnego Funduszu Transformacji Śląska z 500-milionowym kapitałem początkowym i gwarancjami na kolejny miliard zł - projekt ustawy powołującej fundusz ma przedstawić wkrótce strona społeczna.
Zaproponowany przez stronę polską system wsparcia dla górnictwa opiera się na pokrywaniu przez budżet kosztów fizycznej likwidacji kopalń i tzw. kosztów nadzwyczajnych, czyli głównie osłon socjalnych dla górników, oraz – co dotąd nie miało miejsca – budżetowych dopłatach do redukcji produkcji węgla.