Musk: lewicowi eksperci szkolą sztuczną inteligencję żeby kłamała o historii i polityce
Platformy sztucznej inteligencji oferują w wielu przypadkach zmyśloną, skrajnie lewicową wersję polityki i historii. „Sztuczna inteligencja po prostu odzwierciedli i nagłośni sposób myślenia i ideologię swoich twórców - i wpoi te wartości reszcie z nas” - twierdzi Victor Davis Hanson z Instytutu Hoovera w rozmowie z Fox News Digital.
Te same uprzedzenia i jawne kłamstwa, które zmieniły środowisko akademickie w ciągu ostatnich 50 lat i zainfekowały podziałem amerykańskie społeczeństwo, są endemiczne (unikatowe, występujące jedynie na danym obszarze) w wersjach wydarzeń historycznych utrwalonych przez generatywną platformę OpenAI ChatGPT - twierdzi portal Fox News Digital w oparciu o przeprowadzone wyszukiwania na tej platformie.
„Innymi słowy, tworzymy myślowych Frankensteinów z Doliny Krzemowej i uwalniamy ich sposób postrzegania świata na cały naród” - dodaje Hanson.
Nie przebiera w słowach również Elon Musk. „Uczą sztuczną inteligencję kłamać”, powiedział Musk w wywiadzie dla Tuckera Carlsona w Fox News, zauważając, że oprogramowanie AI jest programowane przez lewicowych ekspertów. Świat technologii eufemistycznie nazywa te kłamstwa „halucynacjami”. Występują one, gdy system generuje odpowiedzi, które wydają się rzeczowe, formalnie poprawne i poprawnie napisane ale nie są prawdziwe.
Na pierwszy rzut oka wydają się rozsądne i jakby zostały napisane przez człowieka - ale mogą być całkowicie fałszywe, twierdzi Jules White, prodziekan i profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Vanderbilt. Te „halucynacje” oferują alternatywne wersje amerykańskiej historii i polityki, które pochłonęły środowisko akademickie i zostały spopularyzowane w kulturze od czasów Woodstock.
Alternatywne wersje wydarzeń, ludzi i spuścizny politycznej zostały przekazane pokoleniom amerykańskich studentów i obecnie regularnie pojawiają się na platformach sztucznej inteligencji.
Sztuczna inteligencja „może zostać zaprogramowana tak, aby okłamywała nas dla efektu politycznego”, twierdzi Carlson po wywiadzie z Muskiem.
„Możesz sobie wyobrazić przyszłość za rok lub dwa, w której całe nasze rozumienie otaczającego świata będzie zdeterminowane przez sztuczną inteligencję i będzie nas okłamywać”.
Informacje „wypluwane” przez platformy takie jak ChatGPT, jeśli nie są celowo zaprogramowane tak, aby były stronnicze, mogą jedynie odzwierciedlać przewagę informacji, które już istnieją w sferze publicznej. Jeśli informacje te są już stronnicze, platformy sztucznej inteligencji jedynie wzmocnią i skoncentrują uprzedzenia.
„Modele językowe Al zbierają i łączą wzorce w mowie, przeczesując Internet. Następnie zestawiają te wzorce i tworzą tekst” – donosił w zeszłym tygodniu Bulletin of Atomic Scientists w części potencjalnych pułapek „mądrości” AI.
„Aby znaleźć odpowiedzi, modele wykorzystują informacje z encyklopedii, postów na forach, osobistych stron internetowych i artykułów, między innymi - niektóre z nich są materiałami chronionymi prawem autorskim - i zasadniczo mieszają to wszystko razem.”