Najbardziej rzetelni partnerzy biznesowi

Rzetelnych partnerów biznesowych najlepiej szukać w województwach świętokrzyskim, podlaskim i lubelskim. Więcej ostrożności należy z kolei zachować weryfikując potencjalnych kontrahentów na Mazowszu, Kujawach i Śląsku. Tak wynika ze wskaźnika rzetelności polskich przedsiębiorstw przygotowanego w oparciu o dane Krajowego Rejestru Długów przez ekspertów Rzetelnej Firmy przez na koniec 2022 r. W porównaniu z ostatnią edycją, największy awans zaliczyła Małopolska.

Z danych Krajowego Rejestru Długów na koniec 2022 r. wynika, że najwięcej do oddania mają przedsiębiorcy z woj. mazowieckiego. Ich zadłużenie wynosi bowiem blisko 1,9 mld zł. Dalej na liście znalazły się firmy ze Śląska (ponad 1 mld zł) i Wielkopolski (blisko 900 mln zł). Na końcu listy zadłużonych umiejscowiły się województwa: podlaskie (153 tys. zł), opolskie (149 tys. zł) oraz świętokrzyskie (148,5 tys. zł).

W porównaniu z ub. rokiem nie ma zatem zmian w tej statystyce. Jak zaznaczają jednak autorzy zestawienia, wiarygodności płatniczej firm nie można weryfikować wyłącznie na podstawie sumy zadłużenia przedsiębiorców w danym regionie, dlatego ta statystyka nie była brana pod uwagę przy tworzeniu wskaźnika.

- Żeby zapewnić obiektywną weryfikację rzetelności firm w konkretnych województwach wzięliśmy pod uwagę: zadłużenie w KRD w przeliczeniu na 1000 firm działających w danym regionie, średnie zadłużenie przypadające na jednego dłużnika oraz odsetek dłużników w województwie w stosunku do wszystkich działających tu firm. Im mniejsze zaległości, tym więcej punktów i wyższa pozycja danego regionu w rankingu. Po zsumowaniu wszystkich kategorii, uzyskaliśmy wskaźnik, który pokazuje poziom rzetelności polskich przedsiębiorców. Biorąc pod uwagę wyłącznie wysokość zadłużenia, zobaczylibyśmy ranking, w którym najmniej rzetelne okazałyby się najbardziej rozwinięte gospodarczo regiony. Czyli takie, w których działa największa liczba firm - wyjaśnia metodologię Katarzyna Starostka, ekspertka Rzetelnej Firmy.

Na koniec 2022 r. najlepiej zaprezentowały się województwa świętokrzyskie (44 pkt.) podlaskie (39 pkt.) i lubelskie (38 pkt.). Warto odnotować imponujący awans tego pierwszego, które w ostatnim rankingu zajęło miejsce tuż za podium. Największy postęp zrobiła jednak Małopolska, która poprawiła swoją pozycję aż o 4 miejsca i uplasowała się ostatecznie tuż za podium. Znaczny spadek zaliczyli z kolei przedsiębiorcy z Podkarpacia. W lipcu 2022 r. byli na drugim miejscu, a na koniec roku uplasowali się dopiero na szóstej pozycji.

Zmiany widać także na dole rankingu. Najgorzej wypadło bowiem Mazowsze, które uzbierało zaledwie 6 pkt. Warto zaznaczyć, że przedsiębiorcy z tej części Polski w 2 na 3 kategoriach znaleźli się na ostatnim miejscu. Na przedostatnim miejscu znalazły się firmy z województwa kujawsko-pomorskiego (10 pkt.), a niechlubne podium zamknęło województwo śląskie (12 pkt.), które awansowało o dwie pozycje względem ostatniego rankingu.

– Ostatnie pół roku dobrze wykorzystali także przedsiębiorcy z województw warmińsko-mazurskiego,  wielkopolskiego i pomorskiego. Ci pierwsi poprawili swoją pozycję w rankingu o jedno miejsce – firmy z Warmii i Mazur awansowały z 9 na 8, zaś przedstawiciele Wielkopolski z 11 na 10. Przedsiębiorcy z Pomorza, w porównaniu z poprzednim wskaźnikiem, zanotowali natomiast awans o dwie pozycje i zajęli ostatecznie 12 miejsce – mówi Katarzyna Starostka, ekspertka Rzetelnej Firmy.

Ostatnim czynnikiem, który miał znaczenia przy tworzeniu zestawienia, było podzielenie łącznego długu w konkretnym województwie na 1000 działających tam firm. W tej kategorii najlepiej prezentuje się województwo świętokrzyskie (2,1 mln zł). Zaraz za nim znaleźli się przedsiębiorcy z Podlasia (ponad 2,1 mln zł) i Małopolski (2,2 mln zł).

Najgorzej wypadły firmy z Mazowsza (3,7 mln zł), województwa kujawsko-pomorskiego (3,5 mln zł) i Śląska (niespełna 3,5 mln zł). Wszystkie te regiony okupowały niechlubne podium także w ostatnim rankingu, jednak w innej kolejności. Wówczas bowiem najbardziej zadłużeni byli przedsiębiorcy z Górnego Śląska.

Źródło

Skomentuj artykuł: