Jak poinformowała strona rosyjska na przełomie sierpnia i września planowane są kolejne prace serwisowe przy gazociągu Nord Stream 1. Transport surowca do Niemiec zostanie ponownie wstrzymany. Prace mają potrwać planowo kilka dni.
Gazprom zapowiedział kolejną „serwisową” przerwę w dostawach gazu ziemnego do Niemiec gazociągiem Nord Stream 1. Przypomnijmy, że dostawy tym gazociągiem są głównym źródłem zaopatrzenia w ten surowiec niemieckiego rynku. Rosja w ostatnim czasie wielokrotnie deklarowała zmniejszenie dostaw gazociągiem Nord Stream 1. W czerwcu z powodu „prac konserwacyjnych” ograniczono dostawy o 60 procent.
Ambasador Rosji przy UE ostrzegał wtedy na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu, że ze względu na kłopoty przy naprawie turbin w Kanadzie, może dojść do całkowitego wstrzymania dostaw rurociągiem. Według rosyjskiego dziennika „Kommiersant” miał on powiedzieć: „Myślę, że to byłaby katastrofa dla Niemiec”
Jak można przeczytać w opublikowanym w piątek komunikacie, z powodu „szeregu rutynowych prac konserwatorskich” gaz nie będzie płynął w kierunku Niemiec od 31 sierpnia do 2 września.
Tymczasem Niemcy usiłują obecnie napełnić przed sezonem zimowym swoje magazynu gazu, dlatego każda przerwa w dostawie surowca przyjmowana jest z dużym niepokojem. Od dłuższego czasu istnieją obawy, że Rosja może całkowicie odciąć Niemcy od gazu, co mogłoby spowodować ciężki kryzys gospodarczy.
Politycy w Berlinie oskarżają Moskwę, że wykorzystuje gaz jako środek nacisku na Berlin. „To perfidna gra” – twierdzi minister gospodarki Niemiec Robert Habeck.
