Rząd przyjął projekt ustawy, który wprowadzi kolejne korzystne zmiany podatkowe. Od 1 lipca obniżony zostanie podatek PIT o 5 pkt proc. - z 17 do 12 proc. Kwota wolna pozostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł. Jednocześnie wprowadzone będzie odliczenie części składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania dla niektórych przedsiębiorców. Na zmianach zyska ponad 13 mln podatników. Po reformie w kieszeniach Polaków zostanie dodatkowe 15 mld zł.
- Za nami dwa lata pandemii, manipulacje cenami gazu i wojna za wschodnią granicą. Powiedzieć, że żyjemy w trudnych czasach, to niewiele powiedzieć. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że Rosja zaatakowała nie tylko Ukrainę. Rosja uderzyła także w bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe, a także doprowadziła do destabilizacji gospodarczej w Europie, generując bardzo wysoką inflację
Premier podkreślił, że rząd w takich sytuacjach nie chowa głowy w piasek: - Szukamy rozwiązań, dyskutujemy i konsultujemy po to, żeby nasz system podatkowy był jak najbardziej prosty, jak najbardziej sprawiedliwy i jednocześnie taki, który by skłaniał do pracy oraz do przedsiębiorczości. Dodał, że przyjazne podatki to przede wszystkim podatki niskie, proste i sprawiedliwe, dlatego w tych niespokojnych czasach Polacy mogą mieć oparcie w państwie.
- Obniżamy podatek PIT z 17 na 12 proc. To jest najmocniejsza obniżka podatku od wielu lat. To taka obniżka, która obejmie kolejne miliony podatników
Stawka PIT spadnie z 17 do 12 proc. w pierwszym przedziale podatkowym do 120 tys. zł.
Rozwiązanie to oznacza obniżenie podatku o prawie 30 proc. Obniżka PIT będzie dotyczyć podatników na skali podatkowej - emerytów i rencistów, pracowników, zleceniobiorców oraz przedsiębiorców.
Na podstawie rozwiązań sprzed 2022 r. PIT nie płaciłoby niemal 6,7 mln podatników. Po zmianach, podatku nie będzie płacić ponad dwa razy więcej osób, bo aż prawie 15,2 mln podatników.
Kolejną korzystną zmianą będą preferencje przy składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej będą mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne do określonego limitu. To rozwiązanie dotyczy łącznie ok. 1,4 mln podatników.
W przypadku liniowców limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu). Dla ryczałtowców - 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu). Natomiast dla podatników na karcie - 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku).
Nowe rozwiązania podatkowe zlikwidują tzw. ulgę dla klasy średniej. Jednocześnie wprowadzone zmiany będą korzystne lub neutralne dla podatników.
Jak to będzie wyglądało w praktyce? Osoby, dla których rozliczenie z tzw. ulgą dla klasy średniej okaże się bardziej opłacalne niż rozliczenie według nowego mechanizmu, otrzymają z urzędu skarbowego zwrot różnicy między podatkiem należnym a podatkiem wyliczonym z zastosowaniem tzw. ulgi dla klasy średniej.
Przy okazji reformy zlikwidowana zostanie tzw. abolicja podatkowa, a ulga na zabytki będzie dotyczyć tylko wydatków na remont. Wprowadzone zostanie też nowe zabezpieczenie w postaci zatwierdzenia remontu przez konserwatora.