W czerwcu 2020 roku zarejestrowano w Polsce 72 853 sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych o dmc 3,5 t. To tylko o 6,7 proc mniej niż rok temu i o 30,6 proc. więcej niż w maju - podał dzisiaj Samar.
Z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wynika, że licząc od początku tego roku, import używanych samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 tony wyniósł 376 900 sztuk, o 24,9 proc. mniej niż rok wcześniej.
Według Instytutu, import odradza się znacznie szybciej niż sprzedaż nowych samochodów.
Średni wiek aut sprowadzonych w pierwszym półroczu 2020 roku to 11,8 roku, podobnie - w samym czerwcu. Przy czym średni wiek samochodów osobowych i dostawczych z silnikami Diesla wynosi 10 lat i 8 miesięcy, średni wiek aut z napędem benzynowym – 12 lat i 7 miesięcy. Najmłodsze są samochody elektryczne (4 lata i 8 miesięcy) - czytamy w raporcie.
Pojazdy z silnikami Diesla w czerwcowym imporcie aut osobowych stanowią 42,1 proc. - dodano.
Samar podał, że we wszystkich województwach tegoroczny import był mniejszy niż rok wcześniej. Najwięcej sprowadzonych samochodów zarejestrowano w woj. wielkopolskim (49 943 sztuk), które wykazało jednocześnie najmniejszy w skali kraju procentowy spadek importu w porównaniu z ubiegłym rokiem (-21,1 proc.).
Najbardziej popularne marki wśród importowanych aut używanych, to: Volkswagen, Opel i Ford na czwartym miejscu jest Audi, piąte Renault, a szóste miejsce należy do BMW. Jak wynika z raportu, trzy pierwsze marki stanowią łącznie blisko 30 proc. tegorocznego importu.
