Orlen nie wyklucza szerszej współpracy z BP

Orlen, który podpisał we wtorek umowę z bp na dostawę w ciągu roku do 6 mln ton ropy z Morza Północnym, nie wyklucza współpracy z bp w innych obszarach, w tym transformacji energetycznej - poinformował prezes Daniel Obajtek. Zapewnia, że grupa ma zabezpieczony gaz na sezon zimowy 2023/24.

- BP to solidny partner, który gwarantuje wysoką jakość surowca i jego stabilne dostawy. Umowa, którą zawarliśmy, będzie obowiązywała przez rok i zakłada dostawy do 6 mln ton ropy naftowej z Morza Północnego. Stanowi to około 15 proc. całego naszego zapotrzebowania, które w systemie w sumie wynosi około 46 mln ton - powiedział prezes Daniel Obajtek w wywiadzie dla PAP Biznes.

Surowiec w ramach kontraktu z bp będzie dostarczany do rafinerii Orlenu w Polsce poprzez Naftoport w Gdańsku, a do rafinerii na Litwie poprzez terminal w Butyndze.

- Umowa z bp może być potencjalnie punktem wyjścia do naszej dalszej współpracy, także w innych obszarach, np. związanych z zaangażowaniem obu firm w transformację energetyczną. Realizując wspólnie różne projekty, mamy szansę zawiązać naprawdę silny i trwały sojusz

powiedział prezes Orlenu.

W ramach strategii dywersyfikacji Orlen buduje swój portfel importowy w oparciu o dostawy ropy naftowej pochodzącej z Morza Północnego, Afryki Zachodniej, basenu Morza Śródziemnego, a także Zatoki Perskiej i Meksykańskiej.

Ze złóż na Morzu Północnym Orlen odbiera takie gatunki ropy, jak: Forties, Oseberg, Johan Sverdrup, Troll, Grane, Brent czy Ekofisk. Z kolei z Afryki Zachodniej sprowadzana jest ropa Forcados i Bonny Light. W koszyku dostaw Grupy Orlen znajdują się też gatunki WTI, Bakken i Mars wydobywane w Stanach Zjednoczonych.

Prezes Obajtek zapewnia, że koncern jest zabezpieczony jeśli chodzi o gaz ziemny, również na sezon zimowy 2023/24.

 

- W pełni zabezpieczyliśmy wolumeny gazu na przyszłą zimę. Systematycznie wypełniamy Baltic Pipe i cały czas zwiększamy wydobycie. Zawarliśmy także kontrakty na dostawy LNG - powiedział.

Dodał, że w przypadku gazu grupa Orlen również wprowadziła dywersyfikację.

- Dzięki połączeniu w jeden silny koncern mamy większe możliwości działania i zabezpieczenia surowca. W pełni wykorzystując efekty synergii ze zrealizowanych połączeń, możemy m.in. łatwiej zarządzać zakupami. To umożliwiło nam zaoferowanie odbiorcom końcowym tańszego gazu" - powiedział prezes Orlenu.

- Od stycznia obniżyliśmy cenę gazu o ponad 70 proc. Od 1 lipca klienci biznesowi będą płacić 239,85 zł za MWh - dodał.

PGNiG Obrót Detaliczny, spółka z Grupy Orlen, obniży w lipcu 2023 roku cenę gazu dla klientów rozliczających się według cennika "Gaz dla Biznesu" do 239,85 zł/MWh. 

Źródło

Skomentuj artykuł: