Orlen porozumiał się w sprawie Lotosu

Za nami kolejny ważny etap fuzji z Grupą Lotos, osiągnęliśmy porozumienie ze stroną społeczną - poinformował w piątek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Grupa Lotos w komunikacie podała, że pracownicy mają dostać 48-miesięczne gwarancje zatrudnienia.

"Za nami kolejny ważny etap fuzji z @GrupaLOTOS, osiągnęliśmy porozumienie ze stroną społeczną. To dowodzi, że związki zawodowe też widzą potrzebę finalizacji tego procesu. Zabezpieczenie gwarancji dla pracowników od początku było dla nas priorytetem i to się udało"

napisał na Twitterze prezes Orlenu.

Grupa Lotos poinformowała, że stronom udało się ustalić wstępną treść zapisów porozumienia. Znalazł się w nich między innymi 48-miesięczny okres obowiązywania gwarancji zatrudnienia oraz 24-miesięczny okres utrzymania dotychczasowych warunków pracy i płacy, w tym w szczególności miejsca świadczenia pracy.

"Przyszły pracodawca zobowiązał się również m.in. do zapewnienia finansowania pakietu medycznego na zasadach dotychczasowych lub nie mniej korzystnych niż obecnie. To samo dotyczy zapewnienia ubezpieczenia grupowego na życie oraz finansowania ubezpieczeń na życie z funduszem kapitałowym"
 

podał Lotos.

Parafowano dokument potwierdzający stan uzgodnień, który podpisały wszystkie obecne na spotkaniu związki zawodowe oraz przedstawiciele zarządu Grupy Lotos i PKN Orlen.

"W kolejnym kroku strony muszą uzyskać odpowiednie stanowiska prawne i opinie, a także zgody korporacyjne. Kiedy to nastąpi, ustalony zostanie termin kolejnego spotkania"

dodano.


O przejęciu Lotosu przez Orlen dyskutowano od lat, jednak realne działania podjęto dopiero przed dwoma laty. W sierpniu 2020 r. Orlen podpisał porozumienie ze Skarbem Państwa i Grupą Lotos dotyczące realizacji transakcji nabycia akcji gdańskiej Grupy, a w konsekwencji przejęcia nad nią kontroli kapitałowej.

PKN Orlen, w ramach wyznaczonych wcześniej przez Komisję Europejską środków zaradczych dotyczących planowanego przejęcia Grupy Lotos poinformował w połowie stycznia, że Saudi Aramco ma kupić 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu, węgierski MOL - 417 stacji paliw Lotosu, a Unimot - bazy paliw.

Jednocześnie koncern podpisał z Saudyjczykami umowy: na dostawy ropy, współpracę w obszarze badań i rozwoju oraz wspólne analizy dotyczące inwestycji w obszarze petrochemii.

Źródło

Skomentuj artykuł: