Od początku pandemii parki handlowe notują wyższą odwiedzalność niż duże centra, średnio o kilkanaście punktów procentowych. W niektórych momentach ub. roku łączna liczba klientów w parkach handlowych była nawet wyższa niż przed pandemią - wynika z danych firmy doradczej CBRE.
Potwierdzają to dane Nielsena dotyczące sprzedaży, z których wynika, że sklepy małego formatu (do 100 mkw.), w tym tzw. convenience, w skali roku zanotowały stabilną sprzedaż na poziomie +1%. Eksperci CBRE wskazują, że to efekt m.in. struktury najemców parków handlowych, która jest dopasowana do bieżących potrzeb klientów i jest kluczowa z punktu widzenia funkcjonowania w czasie trwania obostrzeń.
Parki handlowe są ukierunkowane na klienta, który odwiedza je regularnie i potrzebuje kupić wszystkie najbardziej potrzebne rzeczy w jednym miejscu, bez krążenia między alejkami. W odróżnieniu od dużych centrów, pozwalają na oszczędność czasu podczas poszukiwania produktów oraz skrócenie dystansu między miejscem parkingowym a wejściem do sklepu. Jednocześnie, w przeciwieństwie do zakupów „online”, parki handlowe zapewniają komfort otrzymania potrzebnych produktów „od ręki”. Brak powierzchni wspólnych, dobrze wentylowane sklepy dostępne bezpośrednio z zewnątrz, kompaktowość obiektu czy duża rotacja na parkingu zwiększają poczucie bezpieczeństwa wśród klientów w pandemii. Te zalety idealnie wpisały się w potrzeby obecnych czasów
Parki handlowe są ukierunkowane na klienta, który mieszka w pobliżu i często robi w nich zakupy, dlatego wśród najemców dominują m.in. sklepy spożywcze, drogerie czy dyskonty wielobranżowe. Pozostali najemcy, najczęściej występujący w parkach handlowych, oferują produkty z branży elektronicznej, modowej, obuwniczej, sportowej, a także zabawki i artykuły dziecięce. Często pojawiają się również apteka czy sklep zoologiczny.
Z punktu widzenia zarówno najemców, jak i inwestorów, parki handlowe okazały się bardziej odporne na negatywne skutki pandemii niż centra handlowe. W przeciwieństwie do dużych obiektów, nie ucierpiały na skutek wzrostu powierzchni niewynajętej. Przeciwnie, pomimo zahamowania planów ekspansji w niektórych branżach, wśród kategorii zakupowych popularnych w parkach handlowych, takich jak operatorzy spożywczy czy dyskonty, obserwowany jest trend wzrostowy. Jednocześnie trzeba pamiętać, że każdy z wymienionych formatów ma różne funkcje i z pewnością mniejsze obiekty nie są w stanie przejąć roli dużych galerii, które nie tylko mają znacznie większą ofertę, ale dają możliwość ciekawszego spędzenia czasu
