Polacy nie zostaną bez energii

Nie zostawimy Polaków na bruku, bez energii z dnia na dzień - powiedział sekretarz stanu ds. cyfryzacji w Kancelarii Premiera Rady Ministrów Adam Andruszkiewicz. Dodał, że transformacja energetyczna musi być procesem rozłożonym na długie dekady.

Andruszkiewicz pytany we wtorek w TVP Info o wypowiedź premiera Morawieckiego na konferencji klimatycznej w Glasgow na temat transformacji energetycznej przyznał, że państwa zachodnie dążą dziś do ograniczenia m.in. wydobycia węgla, a polska energetyka "węglem stoi".

Możemy usiąść do stołu, negocjować pewne działania w tym zakresie; natomiast absolutnie to musi być finansowane, bo Polska nie miała możliwości, żeby rozbudować sobie sieć elektrowni jądrowych, jak niektóre państwa zachodnie, jak Niemcy czy Francja przede wszystkim

stwierdził.

Andruszkiewicz dodał, że rząd może o tych kwestiach rozmawiać.

Ale nie zostawimy Polaków na bruku, nie zostawimy, tak jak chciało tego TSUE, Polaków bez energii z dnia na dzień. Nie ma takiej możliwości

stwierdził.

Zaznaczył, że to musi być "proces rozłożony na długie dekady" i odpowiednio sfinansowany, "tak żeby Polacy mieli po pierwsze dostęp do energii, a po drugie mieli pracę".

Zapytany o to, czy Polska powinna zgadzać się na rozwiązania w ramach pakietu Fit for 55, m.in. obciążającego podatkiem węglowym paliwo samochodowe, Andruszkiewicz wskazał:

"Znając nasz rząd i znając pana premiera Mateusza Morawieckiego, będziemy dążyć do tego, żeby zabezpieczyć polski interes narodowy, ekonomiczny".

Premier Mateusz Morawiecki, który uczestniczył w poniedziałek w ONZ-owskiej konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow, zaznaczył, że Polska potrzebuje transformacji energetycznej, "ale takiej, na której nie będą tracić zwykli ludzie".

"Ścieżka dojścia do neutralności klimatycznej musi być sprawiedliwa" - zaznaczył szef rządu we wtorkowym wpisie na Twitterze. Odnosząc się do wniosków po konferencji klimatycznej COP26, wskazał na: czyste środowisko, tanią energię, dobrą pracę.

Ogłoszony w lipcu przez Komisję Europejską pakiet pod nazwą Fit for 55 ("Gotowi na 55 procent") to zestaw propozycji legislacyjnych służących dostosowaniu unijnej polityki klimatycznej, energetycznej, użytkowania gruntów, transportu i podatków do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. w perspektywie roku 2030 r., wobec poziomu z roku 1990. Pakiet ma być narzędziem Zielonego Ładu zmierzającego do neutralności klimatycznej UE w roku 2050.

Źródło

Skomentuj artykuł: