Grupa Lotos ogłosiła wyniki finansowe za II kwartał 2021 r. Dzięki zarządzaniu strukturą uzysków i kierunkami sprzedaży oraz dzięki wykorzystaniu okazji rynkowych, koncern wypracował 1,06 mld zł zysku netto. Gdańska rafineria w 100 procentach wykorzystała swoje moce przerobowe.
Oczyszczony wynik EBITDA LIFO (zysk przed odsetkami, opodatkowaniem i amortyzacją + wycena zapasów) Lotosu za II kwartał br. wyniósł 0,98 mld zł. Jednym z elementów, który pozytywnie wpłynął na taki wynik, był tzw. efekt „tanich warstw ropy naftowej”. Spółka szacuje, że wspomniany wyżej wskaźnik był dzięki temu wyższy o ok. 0,09 mld zł. Odnotować należy również przychody ze sprzedaży na poziomie 7,4 mld zł (+75% r/r). Stabilną sytuację finansową spółki potwierdza wskaźnik dług netto/EBITDA LIFO, który na koniec II kwartału 2021 r. znajdował się na poziomie 0,8x (znacząco powyżej celu strategicznego), tj. wskazując na jej zdolność do spłaty zadłużenia.
Wyniki spółki i sektora są w dużym stopniu odzwierciedleniem warunków rynkowych w skali globalnej. W przypadku segmentu wydobywczego w pierwszym półroczu należy odnotować wyraźne odbicie i wzrosty notowań ropy naftowej. W efekcie w II kwartale 2021 r. średnia cena ropy Brent wyniosła 68,96 USD/bbl (baryłkę) i była wyższa o 13% kw./kw. oraz o 132% r/r. Ceny gazu ziemnego wg UK National Balancing Point osiągnęły wieloletnie maksima, zwyżkując o 32% kw./kw. oraz o 463% r/r.
Wynik segmentu produkcji i handlu wsparły natomiast m.in. rekordowo wysokie notowania olejów bazowych. W raportowanym okresie charakteryzowały się one znacząco wyższą r/r, a także kw./kw. marżowością w związku z ich ograniczoną dostępnością na rynku spowodowaną niskim wykorzystaniem mocy rafineryjnych globalnie.
W II kw. br. utrzymała się opłacalność morskiego eksportu benzyny surowej, dlatego Lotos, dzięki położeniu rafinerii nad Morzem Bałtyckim, szybko i elastycznie reagował na zwiększony popyt i okazje rynkowe w eksporcie. Ponadto kwartał ten był okresem ożywienia w branży budownictwa drogowego, związanego z rozpoczęciem sezonu prac infrastrukturalnych i sprzyjających warunków atmosferycznych przy utrzymujących się atrakcyjnych cenach asfaltu.
Jednocześnie poziom konsumpcji na krajowym rynku paliw od początku 2021 roku systematycznie się odbudowywał po ograniczeniach związanych z pandemią COVID-19.
Wzrost zapotrzebowania na benzynę po 6 miesiącach osiągnął w Polsce dynamikę +10%. O 8% wzrosła konsumpcja oleju napędowego. Ożywienie na rynku wynika między innymi ze wzmożonej mobilności osób ze względu na stopniowe luzowanie w Polsce obostrzeń pandemicznych, a także długi weekend majowy i początek wakacji oraz sezonu urlopowego.
Na koniec ub. kwartału Lotos posiadał w swojej sieci 515 stacji paliw, tj. o 8 więcej niż na koniec czerwca 2020 r.