Popyt na złoto najwyższy od 2011 roku

Popyt na złoto gwałtownie wzrósł, osiągając w zeszłym roku najwyższy poziom od ponad dekady. Wszystko wskazuje na to, że ten metal szlachetny ma obecnie swój czas, gdyż amerykańska Rezerwa Federalna zbliża się do końca podwyżek stóp procentowych.

Zdaniem niektórych analityków popyt ten może się utrzymać ponieważ jest wspomagany przez znaczne zakupy przez banki centralne oraz inwestycje detaliczne. Żółty metal wzrósł w 2022 r. o 18% rok do roku.

Tendencja ta utrzymywała się z powodu presji inflacyjnej, a inwestorzy poszukiwali stabilnego bogactwa materialnego w obliczu kurczącego się dolara amerykańskiego.

W tym roku złoto wzrosło już o około 6% i przewiduje się, że na tym się nie zatrzyma.
Dane zebrane przez Światową Radę Złota pokazały, że roczny popyt banku centralnego wzrósł ponad dwukrotnie do 1 136 ton w 2022 r., z 450 ton rok wcześniej do nowego rekordowego poziomu.

Tymczasem zakupy tego kruszcu w czwartym kwartale osiągnęły szczyt na poziomie 417 ton, zwiększając łączną kwotę w drugiej połowie 2022 r. do ponad 800 ton.

„Metal szlachetny odnotowuje ogromny napływ, ponieważ globalne rentowności obligacji spadają, a banki centralne zbliżają się do końca swoich cykli podwyżek stóp procentowych” - stwierdził Edward Moya, starszy analityk rynku w Oanda w Nowym Jorku.

W środę Rezerwa Federalna podniosła stopy procentowe o 25 punktów bazowych, zmniejszając rozmiar poprzednich podwyżek, ale sygnalizując, że inflacja pozostaje zbyt wysoka.

Źródło

Skomentuj artykuł: