Rafako wnioskuje o zmianę układu

Rafako złożyło w Sądzie Rejonowym w Gliwicach wniosek o otwarcie postępowania o zmianę układu, który został zawarty w postępowaniu restrukturyzacyjnym - poinformowała spółka.

W listopadzie 2020 roku Rafako poinformowało, że w toku uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego, przyjęło propozycje układowe dla wierzycieli. Propozycje układowe zakładały podział wierzycieli na siedem grup w zależności od wysokości zadłużenia. W grudniu 2020 r. doszło do modyfikacji przez dłużnika propozycji układowych w grupie trzeciej.

W piątkowym komunikacie wyjaśniono, że przyczyną i podstawą złożenia wniosku jest zaistnienie - w ocenie zarządu spółki - przesłanki zmiany układu polegającej na zmniejszeniu dochodu firmy, które to zmniejszenie, w ocenie zarządu Rafako, ma charakter trwały.

Trwałe zmniejszenie dochodu, jest według emitenta następstwem m.in przedłużającej się realizacji i rozliczenia kontraktu na budowę bloku energetycznego o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno III.

"Ostateczne zakończenie i rozliczenie kontraktu, istotnie przesunęło się w czasie, a w konsekwencji dalece ograniczyło emitentowi możliwość pozyskiwania nowych kontraktów i zleceń, bowiem ze względu na utrzymywanie gwarancji należytego wykonania kontraktu, emitent ma istotnie ograniczoną możliwość ustanawiania stosownych zabezpieczeń należytego wykonawstwa, czy też zwrotu zaliczki, a które to zabezpieczenia są wymagane w większości projektów realizowanych na rynkach, na których funkcjonuje emitent"

podano w komunikacie giełdowym.

W czwartek Rafako ogłosiło, że rezygnuje z zamiaru złożenia wniosku o upadłość. Jak podała spółka, powodem są uzgodnienia zawarte z Tauronem o dalszych krokach w sprawie bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno III.

Rafako wskazało w czwartkowym komunikacie, że zawarło z Tauronem porozumienie, którego postanowienia obejmują m.in. przedłużenie terminu wymagalności na wykonanie wezwania Taurona do zapłaty w sumie ponad 1,3 mld zł tytułem kar i odszkodowań, zobowiązanie Taurona do czasowego niewystępowania z żadnymi roszczeniami, wyrażenie zamiaru prowadzenie dalszych mediacji, czy wskazanie obszarów i zagadnień dalszych negocjacji.

Zgodnie z informacjami obydwu stron, porozumienie zawiera m.in. zobowiązanie Rafako i Tauronu Wytwarzanie do niewystępowania do 28 lutego br., wobec siebie oraz instytucji finansujących z żadnymi roszczeniami pieniężnymi lub niepieniężnymi, przy czym zobowiązanie to nie stanowi przyznania jakichkolwiek okoliczności oraz uznania czy zrzeczenia się jakichkolwiek roszczeń.

W porozumieniu wskazano, że Rafako i Tauron Wytwarzanie "widzą realną możliwość zawarcia ugody, uregulowania kwestii zakończenia kontraktu (na blok 910 MW) oraz wszystkich pozostających pomiędzy nimi spraw do dnia 8 marca 2023 r.".

Rafako jest głównym wykonawcą wartego ponad 6 mld zł nowego bloku energetycznego Taurona o mocy 910 MW w Jaworznie. Spółki od wielu miesięcy spierają się w związku z problemami w działaniu tego bloku. Obecnie trwają mediacje przy udziale Prokuratorii Generalnej.

W połowie grudnia ub. roku, jeszcze przed styczniowym zaostrzeniem sporu obu spółek, Rafako wystąpiło do Taurona Wytwarzanie z żądaniem gwarancji zapłaty wynagrodzenia, pozostałego jeszcze do zapłacenia z tytułu wykonania kontraktu w Jaworznie. Wartość żądania wyceniono na 109 mln 774,5 tys. zł, a na jego realizację Rafako dało Tauronowi pierwotnie 45 dni.

26 stycznia br. Rafako przedłużyło termin wnikający z żądania do 3 lutego, a 2 lutego spółka poinformowała o kolejnym przesunięciu terminu - do 9 lutego. Przesunięcia terminu ułatwiły dalsze prowadzenie rozmów.

Z drugiej strony 11 stycznia br. Tauron wezwał Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań. Rafako w całości zakwestionowało żądania Taurona, zapowiadając, że zamierza złożyć wniosek o upadłość. Następnie wystąpiło do Taurona z roszczeniami na łączną kwotę 857,6 mln zł. Roszczenia te Tauron uznał za nieuzasadnione.

Blok w Jaworznie uruchomiono z opóźnieniem w listopadzie 2020 r. W czerwcu 2021 r. został wyłączony z powodu usterek. Ponownie jednostkę uruchomiono – również z opóźnieniem wobec pierwotnych planów – w końcu kwietnia 2022 r. Potem blok był czasowo wyłączany jeszcze dwukrotnie. Według Rafako powodem awarii była nieodpowiednia jakość węgla dostarczanego przez Tauron. Według Taurona przyczynami są liczne wady i usterki bloku.

Źródło

Skomentuj artykuł: