Rządowe wsparcie dla budownictwa komunalnego osiągnie w tym roku rekordowy poziom 1,5-1,6 mld zł – oszacował w Katowicach minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Jak mówił, ambicją rządu jest, by z każdym kolejnym rokiem wsparcie było wyższe; w 2024 r. ma to być nawet 1,8-2 mld zł.
W 2023 roku w Polsce zakontraktowano budowę kilku tysięcy mieszkań komunalnych z rządowym dofinansowaniem, a łącznie w latach 2021-23 - kilkunastu tysięcy – poinformował minister.
W poniedziałek, w obecności wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka, Waldemar Buda wręczył symboliczne czeki włodarzom pięciu miast woj. śląskiego, które w sumie uzyskały ponad 71,4 mln zł dofinansowania z rządowego programu wspierania budownictwa socjalnego i komunalnego. W ramach dofinansowanych projektów łącznie w Katowicach, Jaworznie, Sosnowcu, Czeladzi i Knurowie powstanie prawie 500 mieszkań.
Podczas uroczystości wręczenia czeków, zorganizowanej na budowie bloku mieszkalnego przy ul. Kossutha w Katowicach, minister poinformował, że od początku tego roku na wsparcie budownictwa komunalnego rząd przeznaczył już ok. 1,1 mld zł (wobec 1,3 mld zł w całym ubiegłym roku) i kwota ta niebawem się zwiększy.
„Mamy jeszcze inne źródła finansowania, które uruchomimy w lipcu. One pozwolą nam przeznaczyć na ten cel jeszcze ok. 300-400 mln zł, co spowoduje, że osiągniemy absolutny rekord – 1,5-1,6 mld zł w tym roku na budownictwo komunalne. To rekord wolnej Polski jeśli chodzi o kwoty i liczby mieszkań, które rozpoczniemy i będziemy budować w 2023 roku” – powiedział Buda.
Dodał, że dofinansowanie budownictwa komunalnego zwiększyło się, wobec poprzednich rządów, średnio 10-krotnie. „Moja ambicja jest taka: co roku ma być więcej. W kolejnym budżecie, na 2024 rok, będziemy planowali, żeby było to może 1,8-2 mld zł. Co roku musi być progres, co roku musi być podwyżka, bo widzimy, że samorządy uczą się tego programu, są zainteresowane, chcą w to wchodzić i będziemy odpowiadać na te oczekiwania” – zapewnił minister.
Jego zdaniem, obecnie w Polsce widać rozkwit mieszkań komunalnych. „W zasadzie w każdym mieście, które jest zainteresowane, może taki blok powstać, bo dofinansowujemy nawet 85 proc. inwestycji (…). Jest duże zainteresowanie, bardzo szybko te budowy ruszają, bardzo się z tego cieszymy” – powiedział w Katowicach minister Buda.
„Cel jest jasny: samorządy będą budowały, jeżeli będą miały dobre finansowanie. Uznaliśmy, że bardzo mocno na to postawimy” – zapewnił szef resortu rozwoju i technologii. Jak wyliczał, za poprzednich rządów na wsparcie budownictwa komunalnego przeznaczano zaledwie 40-80, a maksymalnie 100 mln zł rocznie.
Minister przypomniał, że mieszkania komunalne przeznaczone są dla tych, którzy nie są w stanie nabyć ich na rynku komercyjnym i pozyskać kredytu na mieszkanie. Z rządowego programu dofinansowywane są projekty będące w toku lub bardzo zaawansowane w przygotowaniach, np. z pozwoleniami na budowę.
1 lipca br. – przypomniał minister Buda – rozpoczyna się sztandarowy rządowy program „Bezpieczny kredyt 2 procent”, w którym uczestniczy osiem banków, a kolejne (spółdzielcze i komercyjne) mają przystąpić.
„Liczymy na bardzo duże zainteresowanie nawet kilkudziesięciu tysięcy osób w skali roku 2023. Nie ma tutaj żadnego limitu, żadnych ograniczeń, w związku z tym wszyscy zainteresowani będą mogli z tego programu skorzystać” – powiedział minister, zapowiadając, że w każdym powiecie będzie od kilku do kilkunastu miejsc, gdzie będzie można skorzystać z tego kredytu. Ma on być powiązany z innym rozwiązaniem, dającym możliwość starania się o mieszkanie bez wkładu własnego.
Również 1 lipca wdrożony zostanie instrument „konto mieszkaniowe” – przypomniał minister. „To bardzo ciekawy produkt dla tych, którzy nie chcą jeszcze dzisiaj decydować się na mieszkanie, nie są gotowi, ale w przyszłości, w perspektywie kilku lat, chcieliby się zdecydować na własne mieszkanie, a dzisiaj chcieliby po prostu oszczędzać na własne +M+”- wyjaśnił minister.
W ramach przekazanych w poniedziałek czeków, Katowice dostały ponad 34,5 mln zł wsparcia, Sosnowiec blisko 13,8 mln zł, Jaworzno prawie 8,9 mln zł, Czeladź 7,4 mln zł, a Knurów 6,8 mln zł. Odbierający czeki samorządowy podkreślali, że wiele projektów w zakresie budownictwa komunalnego nie byłoby możliwe bez rządowego wsparcia.
"Każda taka dotacja, każda możliwość korzystania ze środków zewnętrznych (...) to dla nas i zobowiązanie i zaszczyt, że dzięki państwa wsparciu uzyskujemy zwiększenie naszych możliwości. W ostatnich latach ewidentnie przyspieszyły możliwości związane z pozyskaniem nowego mieszkania przez ludzi, którzy ich naprawdę bardzo potrzebują, w tym ludzi młodych, których potrzebujemy zatrzymać u siebie. Dziękuję, że o nas pamiętacie" - mówił prezydent Jaworzna Paweł Silbert.
