Rosja na skraju spożywczego krachu. Producenci proszą Kreml

Nowy pakiet sankcji unijnych może poważnie utrudnić przywóz do Rosji żywności oraz komponentów do jej produkcji. A to grozi wyższą inflacją i pogłębieniem spadku rosyjskiego PKB – pisze dzisiaj "Rzeczpospolita".

Piąty pakiet sankcji, m.in. zamykający Unię dla rosyjskich statków i tirów, może okazać się najboleśniejszy z dotychczasowych – czytamy w dzienniku.

"Producenci żywności w Rosji proszą Kreml, by nie wprowadzał kontrsankcji i nie blokował wjazdu ciężarówek z Unii" – pisze gazeta. Jak wyjaśnia, w przeciwnym razie przemysł spożywczy zostanie bez importowanych składników stanowiących podstawę produkcji żywności w Rosji.

"Skutki pakietu sankcji – przyjętego przez UE 8 kwietnia – są już odczuwalne" – zaznacza "Rz".

Gazeta przypomina również, że w weekend na granicy Polski i Białorusi korki ciężarówek rozciągały się na prawie 80 km (do przejścia w Koroszczynie).

- Załamanie logistyczne pogłębiła podjęta 15 kwietnia przez Białoruś decyzja o przeładunku towarów wysyłanych do Rosji z UE na pojazdy białoruskie i rosyjskie w wyspecjalizowanych punktach położonych do 50 km od granicy z Polską – dodaje "Rz". 

Źródło

Skomentuj artykuł: