Rynek pracy zdrowieje po COVID-19. W II kw. 2021 r. stopa bezrobocia spadła do 3,5 proc., a liczba bezrobotnych zmalała o 11,8 proc. Nadal utrzymuje się wysoki odsetek osób pracujących zdalnie - wynika z opublikowanego dzisiaj badania firmy Personnel Service.
W badaniu przytoczono dane GUS na podstawie BAEL, z których wynika, że w II kw. stopa bezrobocia spadła do 3,5 proc., a liczba bezrobotnych zmalała o 11,8 proc.
"Odnotowano także mniej zwolnień i zastojów w firmach spowodowanych pandemią" - zwrócono uwagę. Jak dodano, mimo poprawiającej się sytuacji epidemiologicznej nadal utrzymuje się wysoki odsetek osób pracujących zdalnie, co według ekspertów Personnel Service wskazuje, że ten model pracy jako jeden ze skutków pandemii nie zniknie na przestrzeni najbliższych lat.
Według BAEL w II kw. w Polsce pracowało 16,59 mln osób. To o 164 tys. więcej, niż w poprzednim kwartale - napisano w raporcie. W ciągu II kw. zatrudnienie znalazło 131 tys. kobiet i 33 tys. mężczyzn. 15,54 mln osób wykonywało pracę w pełnym wymiarze czasu, natomiast 1,05 mln - w wymiarze niepełnym. Jak dodano, w porównaniu z I kw. 2021 r. liczba osób pracujących na pełen etat wzrosła o 1,3 proc., tj. o 193 tys. O 2,7 proc. (29 tys.) zmniejszyła się natomiast liczba osób pracujących w niepełnym wymiarze - podano w raporcie.
Jak napisano, bezrobocie najmocniej dotyka ludzi młodych, w wieku od 15 do 24 lat (stopa bezrobocia na poziomie 13,3 proc.). U osób w wieku od 25 do 34 lat bezrobocie w II kw. kształtowało się na poziomie 3,9 proc. Dla grupy wiekowej pomiędzy 35 a 44 rokiem życia stopa bezrobocia wyniosła 2,8 proc., zaś w grupie od 45 do 89 lat - 2,4 proc.
Najwyższą stopę bezrobocia zaobserwowano u osób z wykształceniem gimnazjalnym, podstawowym, niepełnym podstawowym i bez wykształcenia szkolnego (7,8 proc.). Najniższe bezrobocie - 1,7 proc. - odnotowano w grupie osób z wykształceniem wyższym.
W badaniu stwierdzono, że 23,6 proc. bezrobotnych spośród uprzednio pracujących 466 tys. osób utraciło pracę lub jej zaprzestało w związku z pandemią koronawirusa. To mniej niż w I kwartale tego roku. Większość, bo 61,8 proc., jako bezpośredni powód zakończenia pracy wskazało likwidacje zakładu lub stanowiska pracy.
Z badania wynika, że utrzymuje się trend pracy zdalnej. W II kw. 2021 r. w tej formie swoje obowiązki wykonywał co dziewiąty zatrudniony. 86 proc. z tej grupy argumentowało to pandemią COVID-19. W I kw. odsetek ten wyniósł 14,7 proc. wszystkich zatrudnionych, z czego 89,7 proc. z powodu pandemii.